Dziś mam mocne postanowienie poprawy mocno się w sobie zmobilizowałam i po świętach zaczynam drugi etap mojego odchudzania.
Trochę mnie te święta zmobilizowały bo dużo osób zauważyło że zgubiłam kilka kilogramów. Tak tylko się teraz zastanawiam czy nie podnieść sobie poprzeczki może tak do 60 kilogramów cóż jeszcze to przemyślę.

I etap 74 67
II etap 67 62