ależ wy jesteście ciekawskie.. możecie zgadywać, ale i tak wam nie powiem. a jedną jedyną spotkałem już jakiś czas temu, ze dwa lata temu. nawet nie pamiętam co do mnie mówiła przy pierwszej rozmowie. pamiętam tylko, że serce mi waliło i myślałem, że musi być moja.. no i jest, od półtora roku..

pzdr