Wątek: Od dzisiaj nowy wiek i nowe siły do odchudzania:)

A ja będę laska fajnai to kurcze niedługo bo już mnie wkurza to bawienie się w odchudzanie, trzeba się wziąć porządnie za siebie a nie hmmm....kolejne stwierdzenie ale zobaczymy może tym razem coś z tegho będzie

No i mam za soba cały dzien latania, mało jedzonka i 30 min na orbitreku Zjadłam troszkę ziemniaków wyjedzonych z zupy, 2 wasy z trójkącikiem hochland, 2 małe pomidorki i 2 kawałeczki chałki to chyba nie tak dużo cio Jeszcze planuję troszkę brzuszko tzn troszkę więcej niż troszke Powiedziałam,że będę laska to będę i koniec kropka

witam
ty już jesteś laska, ale oko masz jakieś krzywe że tego nie widzisz, ale każdej kobiecie dobrze robi jak straci parę kilo więc odchudzaj się dalej. Ja na razie ok,dobrze się trzymam i chudnę

A ty skoro nie cierpisz kopenhaskiej to sie do niej nie zmuszaj, po co , ta dieta wcale nie jest dobra dla każdego, ja na niej jestem, bo już mam dość chudnięcia powolnego i chcę choc trzy kilo znowu stracić.

Pa pozdrawiam

kitola ma racje
jestes na pewno ladna i szczupla
przy twoim wzroscie taka waga
super,nie masz co narzekac

Cześć Laseczki zamordowana jestem dzisiaj dosłownie,ale to dobrze

Kurcze ale mnie wychwaliłyście ojoj aż mi głupio A miałam zamieścić swojąfotkę w mini, ale dzisiaj już nie chce mi się tak się dzisiaj nazapierdzielałam Ale poprawię się zapewne po jutrze bo jutro calutki dzień nie ma mnie w domciu No chyba,że rano zanim wyjdę ktoś zdąży mi fotkę zrobić

Dzisiaj w dietce 2 piwka się znalazły,ale napewno spaliłam poza tym jeszcze mam zamiar poćwiczyć Jeśli będę miała siłę jeszcze chodzić w ogóle...

Na razie uciekam do bankomatu ehh nie chce mi się

Witam
A gdzie ty pracujesz?? bo chyba coś wspominałaś że u taty, ale co tata robi, a ty u niego, że taka wymordowana jestes ??
Ale dobrze ci to zrobi, bo nie będziesz tyle jeść. I schudniejsz, i ja się absolutnie nie zgadzam żeby ci wracały z takim trudem utracone kilogramy
No a ja sobie sączę kawke na śniadanie. Ech, ale jak pomyślę że znowu będzie jakieś trzy kilo mniej to mi sił dodaje. Ale ja i tak wyjatkowo dużo odstępstw mam od diety, na okrągło, ale i tak chudne. Z tym że dzisiaj już będzie grzecznie , nic nie podjem, i wszystko jak należy. Bo w końcu będzie tak że schudne dwa kilo. A ja chce więcej, juz nie mogę na siebie patrzeć, i potrzebuję szybko znowu coś zgubić, a utrzymaniem tego będę się martwić po diecie.

W Quelle jest fajna garsonka za 69 zł, i chcę ją kupić, ale w rozmiarze 38 a nie 40. Ale nie bardzo mam jak się obmierzyć, bo mam @ i wymiary mogą być zafałszowane. Jutro się obmierzę. I jak sobei kupię ten garnitur i już go przyślą to na pewno się obfotografuję i wysle zdjęcia. Ale to nie prędko, za jakieś dwa tygodnie najwcześniej.

A ja czekam na twoje zdjęcia w mini. Takie masz ładne i długie nogi , że nawet jak masz trochę brzucha to i tak jestem pewna że wyglądasz świetnie. I twoj Maciuś też niedługo doceni twoje wysiłki jak będziesz paradować latem w mini i obcisłych topach i super wyglądać. A jak faceci będą się za toba oglądać, a on złośćić i zazdrościć to będzie twoja nagroda za ciężką pracę.

Kitolka wow kurcez,ale mnie podbudował Twój post wiesz.... Normalnie przemówiłąś do mnie jak psycholoszka A brzucha to znowu aż takiego nie mam bardiej mnie stresuje tyłek Zresztą wyślę fotki w takiej opiętej bluzce to będzie spora różnica w porównaniu z tamtym zdjeciem

A co do mojej pracy to mam własna działaność gospodarczą i prowadzę ja z tatą I wczoraj zmordowałąm się zarówno nią, jak również remontem w domu i w ogóle biegagnina konkretna cały dzień, a ostatanio nawet nie mam kiedy poćwiczyć Wracam do domu po 20 lub 21 taka zabita,że ledwo chodzę, teraz nawet na forum mało piszę bo naprawdęnie mam kiedy, teraz akurat mam wolnąchwilę ponieważ czekam na kontrahenta i z nim latania będę miałą w ch...a on na dodatek mało kumaty bo Ukrainiec to nie wie co u nas i jak się robi...

A co do mini to zaczęłam już w niej paradowaćwczoraj iatk sięfaceci gapią,że nie wiem Wczoraj podszedłnawet do mnie jakiś koleśi powiedział,że mam fantastyczne nogi, a wiesz jak mnie wystraszył hahaha jaka ja płochwila się robię I Maciuś już zazdtosny się robi... :P

No i ja mopich kilogramków nie zamierzam przywracać, a Ty swoje napewno też teraz skoro sięzmobilizowałąś coraz łądniej bedziesz gubić i obydwie będziemy takie laski,że szok I będziemy się pchać w rozmiarki 36 a nie w 40

co racja to racja

A ja dzisiaj pięknie zaczęłam dzionek od 5 ciastek nie ma co po prostu super...ale dzisiaj jednak robie sobie od tej chwili dzień oczyszczania powiedznmy i tylko woda mineralna i herbatki bo czuję się znowu taka gruba i bleee.. a dzisiaj wkońcu dzień wolny to po sprzątanku będzie i to nie ma,że może tylko tak:

orbitrek 60 min
8 ABS
500 brzuszków
ćwiczenia na tyłek
hula-hop

i to musi być, przypilujcie mnie żebym to zrobiłą a jakbym czegoś nie zrobiła to opierdziel bo jak znowu tak będę sobie pobłążać z dietką i ćwiczeniami jak do tej pory to wrócę szybciuteńko do 70 kg i znów będzie płacz i narzekanie itd...

Witaj Agniesiu

Dawno mnie u Ciebie nie było ale widzę że doskonale sobie radzisz gratulacje

A dzisiaj jest piękna pogoda więc na pewno Ci się uda ten dzionek oczyszczania :P
Mi by się też taki przydał tylko nie wiem jak bym wytrzymała na samej wodzie cały dzień, no chyba że w pracy bo w wekend mam zachciewajki na różne smaczki i to mnie gubi
A fajną masz pracę ja uwielbiam pracować między ludźmi mieć z nimi kontakt tylko że teraz zmenili mi pracę i siedzę sama w pokoju i całe 8 godzin klepie na komputerze i rzadko kto do mnie zagląda, tylko moje koleżanki i koledzy z pracy wpadają sprawdzić czy jeszcze żyję
Bo od tego siedzenia przy kompie to ledwo żyję a i oczy wysiadają :P Muszę sobie okularki kupić bo się wykończę

A zdjęcie w mini też chętnie zobaczę bo naprawdę wyglądasz super i nie masz sobie nic do zarzucenia Fajna babka z Ciebie

Pozdrowieńka pa :P