Wątek: ZDESPEROWANA, :( PROSZE POMÓŻCIE

No i jak tam dziewczeta moje? Trzymacie dietke? Czy juz calkowicie zarzucilyscie, bo sesja i stres ( co jest oczywista wymowka ). Rozumiem wpadki, ale bez przesady. Ja przy bezpiecznej diecie i codziennych! cwiczeniach schudlam po okolo 1.5 miesiaca 8 kilo! I jestem bardzo szczesliwa. Ale trzeba codziennie cwiczyc z godzinke. I nie mozna mowic, ze sie nie ma czasu, bo to bzdura. Od nauki tez trzeba odpoczac, a cwiczenia sa super! Lepiej sie po nich czujesz i stres sie zdecydowanie zmniejsza - masz wiecej zapalu, energii i optymizmu.

Jak jestem zestresowana to tez jem. Ale staram sie zeby to byly głownie owoce. Oj kilka razy zdarzylo mi sie przesadzic ( np 2000 kcal dziennie - glownie piwko na imprezkach ), ale wracalam do dietki. Bo tak pieknie chudne, ze szkoda mi to zaprzepascic.

Buziaki i powodzenia zycze. Wiecej wiary w siebie. I duuuzo ruchu, a bedzie dobrze

Witam
U mnie wszystko gra po swojemu
Przechodze własnie moj mały, kolejny juz "kryzys" w diecie Nie moge sie przemoc, jak robilam to nie raz, mam w sobie jakas psychiczna blokade :/ Mam nadzieje ze sie jej pozbede bo zblizaja sie wakacje i musze jeszcze zrzucic 3kg do15lipca!!!
Po za tym to jestem bardzo happy bo w koncu jest sloneczko na polku i mozna sie opalac Od kilku dni, every day lezem na slonku i zazywam kapieli slonecznych Najbardziej sie ciesze z moich nog Super wygladaja, takie ciemnutkie
No to wspieram was dalej... Oby do przodu Pozdrowionka

hejka
u mnie coraz lepiej.Przez te upały wcale mi się jeść nie chce.Wczoraj się zważyłam i ku mojemu zaskoczeniu ostatnie 3 kg które schudłam (z 74 na 71)nie wrócily.Może sdlatego zę zamiast normalnego pieczywa jem tylko chrupkie....
W każym razie bardzo się cieszczę.
Myśle że lato jest dla nas duża szansą na scxhudnięcie.Jest dużo owoców sezonowych i upoała sprawia że nie chce się jeść.W więc KORZYSTAJMY DZIEWCZYNYYYYYYY!!!
Pozdrawiam cieplutko i życzę wytrwałosci.Sobie i wam ococzywiście

hej dziewczyny co tam u was jak wam dietka idzie. ja już koncze sesje i nareszcie czuje ze bede mogla poswiecic sie tylko diecie i moze w koncu schudne tak jak chce. jest teraz bardzo cieplo jesc sie nie chce wiec moze to nam pomoze pozdrawiam bardzo goraco . powodzenia

hej dziewczyny co tam u was jak wam dietka idzie. ja już koncze sesje i nareszcie czuje ze bede mogla poswiecic sie tylko diecie i moze w koncu schudne tak jak chce. jest teraz bardzo cieplo jesc sie nie chce wiec moze to nam pomoze pozdrawiam bardzo goraco . powodzenia

No witam Wam grubaski
Mnie tez tutaj długo nie było bo jakos nie miałam czasu wogole na forum... :/
U mnie rewelka Zrzuciałm kolejny kilos i teraz jest mnie juz 57, a wczoraj to było anwet 56, bo kosiłam podwórko cale popołudnie :P (ale sie zmachałam mowie wam, a teraz nosze reke w bandazu bo ruszac nia nie moge :/ ) Pozostało mi jeszcze 15dni do wyjazdu na wakacje i mam nadzieje ze zrzuce jeszcze te 2kg :/
Ze mna to jest tak... przez dzien ogromnie ograniczam jedzonko, jem, nieraz nawet po 700kcal, a mimo to nie jestem głodna, ale jak przyjdzie wieczor... moja znienawidzona pora dnia... to objadam sie strasznie!!! I wtedy dobije do 1000 albo i wiecej i nici z 0,5kg w dół Wezme cos do ust, zaczne sie odbjadac a jak biore juz ostatni kes do ust to wtedy wraca mi rozum i przypominam sobie o diecie i pytam siebie "co ty wariatko wyprawiasz?? :/ :/ :/" Odrzucam zarlo i mam focha na siebie i na caly swiat!!! Tak to juz ze mna jest!!!
Mam nadzieje ze uda Wam sie bardziej zmobilizic i wziasc w koncu za siebie porzadnie!!! wiem jak trudne sa poczatki ale jak juz wam pojdzie to z gorki!!!
Ogromnie trzymam za Was kciuki i zycze udanej walki
Pozdrowki

witam kochane.
Mi na szczescie tez skonczyla sie sesja i ruszam do boju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Agusia, jak efekty po kopenhaskiej.Ile schudłas na niej a ile do tej pory ci wróciło??????
pozdrawiam

Witam ponownie
Jak tam u was, nic się nie odzywacie...
u mnie na szczęście kolejne kilogramy poszły w dół.Waga pierrwszy raz od............................................. pokazała 69.5
pozdrawiam was!!!!!