Wątek: Malinaaaaa Rulezzzz Walczy o siebie :D

hej Malinnnnnnnnaaaaaaa zyjesz tam?

no jestem jestem...ale cały tydzien miałam za******* w pracy...jestem teraz odpowiedzialan za zlecenia naszej firmy...bo kumpela co sie nim opiekowała ma inny teraz zakład ale dietke trzymałam cwiczyłam na steperze do pracy na pieszo chodziłam, a w jedna sttrone to ok 40 minut chodzenia hehe
słodycze teraz tak duzo przynowsze do pracy i daje kolezankom i nie tylko...normalnie spodobał mi sie pewien Auditor ...i mu tez przynosze hehe ...ale dzisiaj tak jakos mi smutnawo sie zrobiło...bo on ma dziewczyne a on naprawde mi sie podoba ...a on mnie lubi jak wiekszosc facetow:/ ...po zatym on pewnie sie domysla sie ze go lubluje ...i nie mam szans u niego bo pewnie sie czuje...ale dupa nie bede smutac sie..mam duzo pracy.
ale cholera podoba mi sie i nie wiem co robic? ...a czemu smutna jestem to wogole mnie jego tekst na ziemie sprowadził ...zartuje sobie ze ma zrobic sobie zdjecie i bym sobie powiesiła na kompie hehe a on ze niewypłącilabym sie..i ten jego zalotny usmieszek i odebrałam to jako hamowe. a pozniej sie spytał co sie stało...bo zawsze mam usmiech na twarzy ..a ja nic i taka naburmuszona chodziłam..a on sie usmiechał cały czas... jakby wiedział o co chodzi...i głupia dałam mu jeszcze cukierki hehe ...i co byscie wy zrobiły laski?

a jutro odpoczynek ... pojde w koncu pobiegac wiecej pocwicze sobie na steperku bo w ostatnich dniach to było tylko 40 minut na dzien

oki uciekam spac bo padam :P

oj malina , malina Ty kokieciaro hihihi

stesknilysmy sie za Toba dobrze ,ze wreszcie sie zjawilas i to jeszze z dobrymi nowinkami ,ze dieta ok i ruch ok no a to oddawanie slodyczy kolezankom to juz calkowity KOSMOS !!! no PODZIWIAM


cmok:P

helooooooo
zyjecie...ja mam od ponad 2 tygodni niedobor kompa...i dlatego mnie nie ma
w tym czzasie mialam pewna załamke ...ale podnioslam sie dietkuje dalej i waze 93 kilo 5 kilo mniej hehe coz za ulga
mam nowe motywacje i wogole popisze co tam u mnie jak bede miala kompa w pokoju bo teraz brat mnie moze wyczaic i zatłuce mnie hehe

Buziaki:-*

Hellllooooooooo!
Dietke trzymam,waze 91 kilo a zaraz ide biegac
nabralam wielkiej ochoty wogole na ruch..dlatego kazda wolna chwile wykorzystuje na jakas forme wypoczynnku...tydzien mialam taki kijowy ...ale w pracy...pewne dwie sytuacje mnie zdołowały ...ale była miła chwila..był audit zewnetrzny i wypadłam przy nim dobrze...ze szefuncio mnie pochwalił i teraz wszyscy hucza o mnie hehe ze ładnie wszystkich zaskoczyłam

Piszcie cos ...nie opuszczajcie mnie