No to mnie ucieszyłaś
Super, że tak myślisz. Moja babcia zawsze mówiła, że powinno się jeść :
Śniadanie królewskie
Obiad Książęcy
Kolacja Dziadowska
I chyba właśnie te przysłowia od najstarszych pokoleń są najprawdziwsze
Przykład kolacji jaką podałaś jest jaknajbardziej wystarczający, ale staraj się jeść mniej więcej zróżnicowane dania. Ja np bardzo lubię parówki drobiowe i mój minus, że mogłabym jeść to i na śniadanie i na kolacje codziennie i mi się nie znudzi, ale staram się jeść też coś innego.
Na kolację przeważnie powinno się chyba jeść jaknajwięcej owoców i warzyw. Np kanapeczka i na tym sałatka pomidorek ogórek i rzodkiewka. Takich kanapeczek możesz zjeść nawet 3-4. Oczywiście mowa o chlebku chrupkim albo ciemnym. Ja osobiście preferuję Pieczywo chrupkie Chaber bez cukru. Najbardziej mi smakuje