Witam was kochane grubaski! He,he! Zaniedbałyśmy was troche z nin bo mamy ostatnio wiele na głowie... Niestety będzie nas jeszcze mniej gdyż wyjeżdżamy do Angli... Może tylko na ok.2m-ce a może na dłużej, zobaczymy jak nam się ułoży. Ja trochę się zaniedbałam, nic nie przytyłam, odrobinkę nawet schudłam ale nadal czuję się jak balon... He,he! Nin ma lepsze osiągnięcia. Fajnie masz kasjo - wakacje... Ja w tym roku nic takiego nie przewiduje w swoim planie... A co u Ciebie agasku? Zaglądasz jeszcze na ten wątek??? Pozdrawiam was gorąco i życzę wytrwałości w odchudzaniu no i trwałych efektów!!!! Buziaczki