-
Yvonne20 widzę ze podobnie odreagowywujemy stres.Mnie głowa bedzie bolec chyba juz cąły dzień. Gratuluje 5. Widzisz jaka madra dziewczynka z ciebie. A nagroda jak najbardziej wskaazana.
Ja na obiadek zjadłam własnie pyszna botwinke z ziemniaczkami.Dobre i małokaloryczne
-
Mmm botwinka z ziemniaczkami Pycha
Ja zjadlam jakis czas temu gruszke i serek waniliowy Bakoma, polozylam sie na chwile, a teraz jak zaczelam sie uczyc znów mnie glowa boli,i oczy tez, tyko razem wezme chyba tabletke Ogólnie jakas tak jak przez walec drogowy przejechana sie czuje Wypilam kawke, a teraz czerwona herbatka A zaraz bedzie herbatka z cytrynką Miłego wieczorku
-
Acha i ,kupilam sobie dzisiaj otręby granulowane śliwkowe Co prawda wyglądem przypominają pasze którą moja babcia kiedys swinki karmila ale są mniam mniam A tak w ogole to mam slabosc do roznego rodzaju płatków: kukurydziane Corn flakes, frutina, crunchy, frutis itp mniammm Niebezpiecznie jest gdy mam je w domu bo co chwile podjadam same,bez mleka,a to w koncu ponad 400 kcal w 100 g Ale jak sie zje je na sniadanie to dlugo nie jest sie glodnym
-
witajcie nie zagladama do was kilka dni pisalam na swoim temacie( lato wiecj mozliwosc...)dzis wreszcie zmobilizowalam sie isc na basen a dokladniej jechac rowerem fakt ze tylko 20 min jechalam ale plywalam godzine,i 30 min na solarium oraz 10 w saunie.jestem troszke zmeczona.postanowilam sobie ze bede tak smigac 4 razy w tygodniu.bo dostalam zwolnienie chorobowe na 2 miesiace na te biodro.wiec gdy synek w przedszkolu ja bede plywac.ciesze sie ze udalo mi sie przelamac.myslicie ze takie regularne plywanie szybko zgubie jakies kilogramy a do tego 1500 kalorii.czy to dobry pomysl czy powinnam jeszcze mniej kalorii jesc ale bede wtedy glodna.a jak wasze przyrzeczenia?bede w niedziele bo jade dzis do cioteczki pozdrawiam.macie jakies fajna stronke na zdrowe sycace i malo kaloryczne salatki.buziaki
-
Witam was bardzo serdecznie
Ja też ostatnio kupiłam otreby ze śliwkami- bardzo mi smakuja i dodaje je sobie do jogurtu,pycha
No i co nasi przegrali Co nie oznacza,że ogladałam mecz Zamiast siedzieć przed telewizorem poszlismy z moim chłopakiem do kina Bylismy na "Kodzie Leonardo" Film całkiem niezły, natomiast zdecydowanie polecam książkę. Dziewczyny jak tam pachniało popcornem, ale mozecie byc ze mnie dumne bo wcale mnie nie skusił.Obo stoiska przeszłam poprostu obojetnie Natomiast nagrodą za zdany egzamin był malusieńki kawałeczek serniczek.
A dziś na śniadanko 3 chlebki chrupkie z wedlinką i pasztecikiem a do tego warzywka( sałata, pomidorek i ogóreczek)- samo zdrowie. Izaraz wszamie sobie jabłuszko.
U mnie pogoda śliczna.Szkoda, że muszę siedzeć przy książkach.No coz taki los studenta.Powinnam sie przyzwyczaić.
karla210 witam cie ponownie Jejku basen rowerek-poprostu świetnie Gratuluje mobilizacji oby tak dalej. I mysle ze razem z dietka 1500kacl na pewno odniesiesz sukces.i juz nie długo bedziesz nam pisac o zgubionych kg Trzymam kciuki.
buziaczki
-
Hej dziewczynki... a mnie dziś zimno i pochmurno. Wczorajszy dzionek spędziłam w samochodzie:/ więc niezbyt aktywnie, ale musiałam pozałatwiać sporo spraw dodatkowo nie tylko swoich.
Ysale ja niestety oglądałam meczyk i się tylko niepotrzebnie zdenerwowałam. Nie mogłam na to patrzeć. Całe szczęście nie dałam nie namówić na pizze.
Teraz właśnie szykuję sobie obiadek... brokuł, kalafiorek, pierś z kurczaka i sałateczka z ogóreczka, pomidorka, szczypiorku i rzodkiewki. Do tego wyciśnięty soczek
Jak Wam idzie upiększanie??
-
Dzisiaj to nie mój dzień.. Rano dowiedzialam sie ze mój ukochany piesek musial zostac uśpiony a Mieszkam daleko od domu wiec to wszytsko przez telefon. Odebralo mi to checi do wszytskiego, nie mam ochoty przestrezgac dietki, upiększać sie, no i uczyc, a w pon i srode egz Na dodatek mialam "spiecia" w Rodzinie Jedyne pocieszenie to to ze moja sunia juz nie cierpi, no i mam szceniaczka który czeka na mnie az przyjade w srode. Wiec w srode po egz hop do pociagu i do domku Jesli chodzi o dzisiejsze jedzonko to na sniadanie mialam jajecznice z 2 jajek i pieczarkami, potem barszcz z uszkami, w miedzyczasie troszke otrębów, banan i jabłko, a na kolacje, jesli bede miala ochote, to warzywka na patelnie i do tego kilka kawałeczków chudziutkiej szyneczki. Acha no i poniewaz choroba mi juz prawie minela, to dzis po dluzszej pzrerwie pocwicze aerobik z deanne berry hih. Buziaki:*
-
No to i ja do Was dziewczynki pozaglądam Widzę,że całkiem ładnie sobie dietkujecie A co tam z ćwiczonkami Szalejecie
Ja planuję szaleństwa coraz więcej bo ostatanio troszeczkę sobie pofolgowałam,ale tak nie wolno I dzoisiaj zamęczyc się postaram ćwiczonkami, poza tym mam dzieiej dzień tylko wodny, same herbatki i woda, teraz szklaneczka soku,ale na szcęście jedzonka nie ruszyłam w ogóle
A co do upiękrzania to nie czytałam całego wątku, więc nie wiem czy rozmawiacie o kremikach, rekawicach sizalowych, odżywkach ogólnie o kosmetykach i radzicie sobie w sprawie celulitu czy coś podobnego
Pozdrawiam cieplutko
-
Przykro mi yvonne z powodu pieska, ale bedziesz miec drugiego wiec on moze troche zrekompensuje ta strate.
Agniesia nie powinnas zaczynac dietki od dnia samych plynów bo pozniej sie rzucisz na jedzenie i nadrobisz podwojnie. A jak tam u was dietka.?? Co zazwyczaj jecie na kolacje?? bo ja nie mam pomyslu co sobie zrobisz.
-
Ania mam nadzieje ze zrekompensuje choc po częsci
A jesli chodzi o kolacje to ja juz mialam taką obiado-kolacje, jak pisalam, warzywka i troszke szyneczki, teraz sobie zjem jablko, potem pocwicze, a po cwiczeniach to mam na czarną godzine przygotowane marchewki do chrupania heh
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki