Wątek: bylo 109 jest 97.5 bedzie 70:)

Hej Karla. tak sobie mysle ze jak chodzisz do szkoly to i z dieta bedzie lepiej. Ja jak chodzilm do szkoly to szczypiorek bylam Jakoś nie myslalam o jedzeniu. Mialam nos w ksiązkach i tyle

Mam nadzieje, ze męzus zadowolony z koralików :P

:P :P Będe jeszcze do Ciebie dziś zagladać.

Karla przyszlam sie pozegnac, bo juz jutro jade na urlop i nie bede mila mozliwości pisania do Was. Bede tesknic bo przyzwyczailam sie do tych pogaduszek... . Trzymaj ladnie dietke i chodz na basen z Miloszkiem Aaa i ucz sie pilnie bede poczatkiem wrzesnia

buziaki pożegnaki

Pa

no to milego urlopu pewnie przeczytasz to po powrocie pozno wrocilam i nawet nie moglam ci zyczyc spokojnych i dietkowania.
niom mam nadzieje ze szczypiorek sie zrobie hehehe,mezus tylko dzis zartowal ze schudlam i mam taka miekka skore,bo jak sie chudnie to cialo jest takie miekkie jak traci mase ciesze sie ze to zauwaza,potrzebne sa nam tak komplementy jak powietrze
koraliki bardzo mu sie podobaly a milosz zrobil mi dzis branzoletke w przedszkolu cudowna,pozdrawiam buziaki

no i jestem rowniez u siebie,tak wiec dietkowanie super,pogoda do d... oki spadam do szkolki,buzka

suwaczek juz przesuniety wrocilam ze szkoly i zawazywal sie a co mi tam kilo mniej rano bylo 1.5 mniej,zobacze jutro.
lekcje koncze wczesniej jutro wec chyba ide na basen,poki cieplo chce chodzic 3 razy w tyg,buziaki

podrzucam swoj watek,moze kiedys sie komus przydadza moje doswiadczenia a moze dla kogos stane sie wzorem dietkowanie jakos idzie,mieszcze sie zawsze do 1200 czasem uda mi sie 1000.jem mniej warzyw bo jakos mi z brzydly,dzis kupilam sobie chlebek tostowy z blonnikiem.jem pomidorki,dzis troszke fasolki szparagowej,chcialabym jesc wiecej tych warzyw,no wczoraj zjadlam z 300 gr bobu 1 raz od chyba 3 lat,znalazlam produkcji egipskiej -szwedzi chyba raczej tego nie jedza.ale wiem gdzie szukac teraz,bob jest dobry i zapychajacy czytalam ze ma wyski indeks ,no ale coz czasem mozna sobie pozwolic

Karla to swietnie ze Tobie sie udaje oby tak dalej Wiesz ja nie jadlam bobu nigdy ,ale jakos nie mam ochoty na bob :P :P :P

pamietam ze bob jedlismy co lato zawsze dziadek mial na polu a pozniej tata sadzil uwielbialam posolony,mi smakuje a juz tak dawno nie jadlam,ale wreszcie znalazlam gdzie mozna kupic zamrozony.polecam bob jest bardzo syty.
wogole kiedys jadlam duzo owocow i warzyw,sliwki z drzewa,jezynki,wisnie,truskawki,marchcew prosto z pola,ogorki,pomidory i bylam bardzo szczupla wazylam 56 kg przy 165 i wtedy myslalam ze za duzo,boze jak sobie teraz pomysle ze waze 100 uffff ale nie dam sie wytrwam.pozdrawiam

Hejol !!!

Ja tez jadlam warzywa i owoce ,a szczegolnie owoce typu jagody,maliny,poziomki (z lasu) i truskawki i brzoskwinie i czeresnie (z ogrodka)

no witam no witam jakos mam wrazenie ze odchudzam sie kupe czasu i ze efekty coraz mniejsze i zadsze no ale w sumie 25 sierpnia bedzie 2 miesiace i jest minus 10.poparzylam sobie reke wiec nie wiem czy moge chodzic na basen mam obawy ale siostra mi powiedziala ze jak nie boli pod woda to mozna ze nawet wskazane,sama nie wiem tak bym poszla jutro