Strona 1 z 10 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 96

Wątek: bylo 109 jest 97.5 bedzie 70:)

  1. #1
    karla210 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie bylo 109 jest 97.5 bedzie 70:)

    witam mam na imie karolina,mam 27 lat i mieszkam w szwecji.od lat borykam sie z waga.dodam ze mam zwyrodnienie stawu biodrowego i dysplazje. wieku 19 lat mialam ostatni zabieg i tak zaczelam tyc ,brak ruchu bo rok o kulach moj chlopak a obecny maz mnie rozpieszczal.potem slub i dzidzius.nasz syn ma obecnie 5 lat.ostatnio moj stan nogi sie pogorszyl,mam takie tygodnie gorsze.postanowilam schudnac ale tak juz na prawde bo nawet gdy zakwalifikuje sie na operacje biodra to musze byc lekka by wytrzymala.dodam ze rok temu wzielam sie za siebie i zaczelam sie odchudzac nawet sobie kupilam jeansy i bluzki z dekoldem,na co wczesniej bym sobie nie pozwolila,ale to moja przyjaciolka mnie namowila .i tak wagi nie zakryjesz dlugimi i wielkimi bluzami a ladniej sie wyglada w dopasowanych no ale nie obcislych.powiem ze tu w szwecji jest latwiej cos dostac modnego i w rozmiarze xxl.dodam ze waze 98 kg mam 165.i patrzec juz nie moge.weszlam dzis na forum zapisalam sie.zrobilam dziennik ile zjadlam i bylo to 1400.postanowilam ze do szkoly bede jezdzic rowerem to jakies bedzie w 2 strony 30 km.spale prawie 600 kalorii.tylko czy podolam z ta noga.czy ktos sie do mnie dolaczy w grupie latwiej prawda no i jak zwykle zbliza sie noc a ja mam ochote na cos,w dzien nigdy nie mam ochoty na cos konkretneg tylko po 22 wrrrr

  2. #2
    Nineve jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj,

    Oczywiście, że Ci się uda Trzeba tylko naprawdę chcieć. Rozumiem Twój problem z ruchem, ponieważ ja sama nie mogę uprawiać żadnych sportów obciążających staw kolanowy (mam chondromalację rzepek) jednak staram się nie siedzieć bez ruchu i robię chociaż brzuszki i inne ćwiczenia ujędrniające. Tak, że jeśli nie dasz rady z rowerem to spróbuj coś w tym stylu A co do jedzenia to jeśli już napada cię taki wilczy głód tak późno to spróbuj robić sobie różne sałatki (oczywiście bez majonezu czy oleju). Ja np mogłabym je jeść kilogramami gdyby tylko ktoś mi je robił A w ciągu dnia nawet jeśli nie jesteś głona do zmuś się do jedzenia tak żeby przerwy między posiłkami nie były zbyt długie

    W razie czego możesz liczyć na moje wsparcie i sądzę że dziewczyny też chętnie pomogą

    Trzymam kciuki i wierzę że ci się uda

  3. #3
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Witam serdecznie
    Jak się postarasz to na pewno ci się uda
    A już przy wsparciu forum to nie ma mocnych, musisz schudnąć.

    Na nocne podjadanie ja mam jedną metodę, idę spać, nic innego nie działa.

    A co do takiej długiej jazdy na rowerze, to chyba najlepiej by było gdybyś zapytała swojego lekarza czy to nie za dużo na twoją nogę. Wg mnie lepiej by było zacząć po trochu, i co tydzień np. zwiększac ilość kilometrow . Nic na siłe

    Ja też mam kochanego męża i ukochanego synusia (w lipcu skonczy 2 latka) i na szczęście w porę (przy 76kg) zorientowałam się że nie jest dobrze ze mną. Teraz jest 65 kg i wiem że będzie 55

    Pozdrawiam i trzymam kciuki

  4. #4
    karla210 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie dziekuje za przywitanie

    dziekuje za przywitanie.postanowilam sobie ze bede codziennie wpisywac co jadlam to prawda jak ktos napisal ze trudniej sie je gdy trzeba wpisac kaloryczny grzeszek.musze ograniczyc jedzenie naprawde w sumie nie jem duzo np 3 odbiadow ale jem bardzo kalorycznie i biale pieczywo to glowny winowajca.jak macie ochote piszcie na moje gg 555 76 29.czesto jestem wlaczona i codziennie sprawdzam.to milej nocy.tak wogole musze kupic wage,zawsze to odkladam ale jak sie mam odchudzac skoro nie wiem ile tyje albo ile chudne dobrej nocy wam zycze do zobacznie /napisania jutro

  5. #5
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Z takim wsparciem jak tutaj jest napewno Ci sie uda
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  6. #6
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uda Ci się Ja sama tez musiałam uważać na to, co i jak ćwiczę, bo mam duże skrzywienie kręgosłupa (kwalifikuje się do operacj, ale chyba już za stara na to jestem). Ale tak dobrałam ćwiczenia, że nie pogorszyły mojego stanu, amyslę, że nawet polepszyły. No i schudłam już prawie Trzymam za Ciebie kciuki

  7. #7
    Ysale jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Mieszka w
    łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    karla210 widze ze załozyłas swój wątek.Świetny pomysł.W taki razie tu będę cie odwiedzać Trzymam kciuki i jestem pewna ze uda ci się. Ja tez lubie biały chlebek i bułeczki ale zrezygnowałm z tego i teraz jem tylko chrupkie i od czasu do czasu ciemne pieczywko. Pozdrawiam

  8. #8
    barola jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Trzymam kciuki by się udało

  9. #9
    karla210 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie dziekuje wam wszystkim za wsparcie

    dzis wstalam o 10 wykapalam sie i poszlam do kolezanki,mieszka kilka blokow dalej ale dzis mialam nasilenie bolu myslalam ze nie dam rady dojsc.zjadlam wlasnie okolo 200 gram bigosu z 2 bulkami,zjadlam male lody bo czestowala i 2 kawy zaraz oblicze ile to wyszlo. nie chce sie zyc gdy ta noga boli.czekam na wizyte u specjalisty mam nadzieje ze to bedzie szybciej niz 3 miesiace czy pol roku.ciesze sie ze znalazlam te forum i poznalam was.moj maz dzis pracuje ostanio zlapal kilka dobrych fuch,bo ostanio bylismy w polsce 2 tyg a to ogromne koszta,a ja nie pracuje,bo ta noga.ucze sie szwedzkiego ale na sama mysl nie chce mi sie isc do szkoly jak noga boli. a co wy dzis jadlyscie i co zazwyczaj jadacie w jakich ilosciach i o ktorych godzinach przydala by mi sie taka kolezanka co by mi pomagala skompoowac jedzonko,albo miala podobny tryb zycia i jadla to co ja a jezcze lepiej by byl jakis bar bym mogla isc zjesc tanio i zdrowo,a jak tu nie jesc jak gotuje obiad dla moich panow to dla siebie juz sie nie chce macie podobnie buziaczki bede po 22

  10. #10
    Groszek2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, hej, witam serdecznie. Właśnie zaczęłam odtłuszczanie mojego ciała chyba już 1000-czny raz. Co udało mi się trochę schudnąć to zaraz jo-jo i kilogramy wracały. Moim największym problemem jest wieczorne żarcie. Po 20 mam ochotę na wszystko i w dużych ilościach
    Jak tylko będę w domu to muszę się zważyć i ostro zabrać się do roboty, bo jak się zrobi ciepło to trzeba będzie zdjąć kurtkę i całe otoczenie dozna szoku albo puści pawia
    Trzymam za ciebie kciuki, żeby ci się udało dotrzeć do celu i osiągnąć to co sobie założyłaś.
    Wracając do twoich dolegliwości na pewno jak schudniesz to ból się zmniejszy i lepiej się poczujesz. Co do komponowania posiłków i dietkowych trików to służę pomocą. Teorię mam opanowaną do perfekcji, gorzej z praktyką. Ty pewnie masz w miarę uregulowany tryb życia. Ja pracuję na zmiany i jeszcze dodatkowo dorabiam, więc mam wszystko powywracane do góry nogami, ale służę pomocą. Serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich zrzucających nadmiary.

Strona 1 z 10 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •