-
To 47kg to moje marzenie. Może wynika też z tego, że kiedy byłam na skraju, rodzice stawiali mi za wzór te czasy. Mówili: wtedy barzdzo ładnie wyglądałaś, byłaś zgrabna. Pamiętam, jak tyle ważylam, nosiłam rozmiar 38, nie bylam wieszakiem. chciałabym się własnie zmieścic w moje ulubione spodnie 38.
Planuje dietę 1200 kcal,ograniczyc weglowodany, w tym oczywiście slodycze. Nie wiem czy calkowicie je wyelimineuje, bo bardzo kocham slodycze... to wlanie moj slaby punkt. Nie lubie zadnych fast foodów, więc z tym nie będzie problemu. Pewnie jedynym wysilkiem bedzie praca, nie bede miala czasu i sily cwiczyć.
Mam nadzieje, ze zmienie to jak wroce w pażdzierniku do Polski. Jeszczcze 3miesiace temu chodzilam 3 razy w tyg na aerobiku, ale niesety z barku czasu i pieniedzy zrezygnowalam
Dzieki za wsparcie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki