Witajcie,ja jestem na diecie od wczoraj gdy po 6-miesięcznej przerwie weszłam na wagę i przeżyłam szok - 82 kg!! Wczoraj grzecznie zmieściłam się w granicach 1000, dzisiaj od rana zamiast drożdżówki do pracy kupiłam sobie macę i pomidorka Plan mam taki - do końca miesiąca pociągnę dietkę 1000 kal a jak nie da zadowalających efektów to pójdę na całość - czyli Cambridge (jak zaoszczędzę na nią ). Ale COŚ muszę zrobić bo jeszcze tak źle nigdy nie było. Mam nadzieję że mogę się przyłączyć bo w grupie raźniej Pozdrawiam
Zakładki