Strona 5 z 9 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 81

Wątek: 70dziesiątki

  1. #41
    zrazka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehe ja tez sie nie umiem oprzeć zimnemu piwku :P i pysznym lodą ale co tam jakąś przyjemnosć trzeba mieć..a waga stoi mi znowu na 70 kg i nic

    kupiłam sobie hula-hop coby wyrobić talie..ale nie umiem kręcić..hehe wygląda to komicznie

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #42
    karpior jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja 8 min ABS kilka razy w ciagu dnia , jak mi sie niechce to tylko raz i A6W i oczywiscie rower minimum jedna godzine. Powinno wystarczyc Sama sie dziwie ze tak sie trzymam. Dawniej konczylam dietowanie na jednym tygodniu. Teraz juz miesiac :P

  3. #43
    Guest

    Domyślnie

    a ja wam powiem ze mimo tych 70 kg to jakoś pozytywnie się czuję Kiedys ważyłam więcej - później jakieś 60 teraz niestety hg wróciły ale czas kiedy ważyłam 60 nauczył mnie że waga i wygląd to nie wszystko Teraz mimo 10 kg więcej otoczenie odbiera mnie tak jak wtedy gdy ważyłam 60 A czemu chcę schudnąć ?? Bo chcę iść swobodnie do sklepu i kupić sobie ubranie w rozmiarze M a nie XL

  4. #44
    Merle jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ducky
    Cytat Zamieszczone przez buraczeq
    no to i ja się przyłącze...

    kiedyś ważyłam 89 kg a potem udało mi się zejść już do 67... ale co z tego skoro zawaliłam własny sukces... więc zaczynam od nowa...

    oby teraz z większym bagażem doświadczeń było łatwiej utzrymac wage..

    boze, ty chyba jestes mna..... !!!

    tez wazylam 89 i zeszlam do 67 a potem nawet do 63! obecnie waze 71 i musze koniecznie znowu wazyc 63 lub 62 by byc szczesliwa....

    co do stroju to chyba dopiero za rok bo nawet jesli uda mi sie cudem schudnac to moja obwisla skora i rozstepy i tak nie moga ujrzec swatla dziennego

    pozostaje dieta, cwiczenia i kremy!
    To ja już nawet pisać nic nie muszę... widocznie te przedziały wagowe się powtarzają. I macie rację, nigdy więcej faceta w wymiarze ekonomicznym...

  5. #45
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    Laseczki wy mi sie tam ładnie trzymajcie bo ja narazie mam ograniczony dostęp do netu..
    ale się trzymam i kto wie.. może za 2 tygodnie pozbęde się tej okropnej '7' a Wy co???
    DO ROBOTY!!!!

  6. #46
    Guest

    Domyślnie

    a ja widzę po ciałku i ubrankach że ciałko się zmniejsza Może po wadzen nie - ze względu na siłownie ale wczoraj założylam spodnie z których nie wylewałąm się tak bardzo jak wczesniej

  7. #47
    zrazka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no mi też spodnie spadają a w sumie straciłam dopiero 3 kg

    stwierdzam że siódemka to szczęśliwa liczba (dziś jest 7.7) więc wszystkie 70 dziesiatki zapomnijcie o tym co było wcześniej..porażki,zjedzone po kryjomu ciastko i że wam sie nie chciało ćwiczyć i od dzisiaj weźmy sie za siebie bo troche wyrzeczen jest warte wspaniałego samopoczucia i tego żeby się czuć dobrze we własnym ciele

    buziaki :*

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #48
    zrazka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    i jak postępy kochane grubaski??

    u mnie wskazówka wagi niebezpiecznie zakręciła sie koło 69 ale niestety pozostała na 70 :P ale już nie długo


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #49
    BeFit jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam was wszystkie bardzo cieplutko .
    mam na imię Ania i jestem na tym forum już od jakiegoś czasu ale ciagle mialam opory przed zalozeniem wlasnego topiku. A teraz nagle znalazlam idealny wątek pod ktory jesli nie macie nic przeciwko chcialabym saie podlaczyc.
    Chce walczyc z Wami. Obecnie waze 69 kg ale zaczynalam z waga startowa 84 To byl koszmar, naprawde!!!! Teraz tkwie w magicznym punkcie 69 i nie moge ruszyc dalej, ale obiecuje sobie ze od tej pory nie bede nawalac i w koncu uda mi sie dojsc do tej magicznej cyfry 50 kg.
    W swoim dorosłym zyciu niestety nie udalo mi sie tyle nigdy wazyc.
    A tak pozatym mam 170 cm wzrostu, wiek 25 lat i obiecuje ze niedlugo wrzuce( jak dojde do 65 kg) swoje zdjecia porownawcze w kostiumie. Wiec prosze trzymajcie za mnie kciuki, tym bardziej ze za tydzien jade na wakacje nad morze a tam nieziemska liczba pokus .
    Za chwilke postaram sie wkleic magiczny tickerek ktory pomoze mi odliczac stracone kiloski.

    Calusy Ania

  10. #50
    BeFit jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hurra juz mam swojego straznika

Strona 5 z 9 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •