-
Ehhh... brak mi slow...
Ide dzisiaj do swojego mezczyzny i mamy sie wybierac na rower. Wchodze na wage, a tam 74,7 (z tydzien temu mialam 74). A On do mnie z tekstem : "ZNOWU PRZYTYŁAŚ?! MIAŁAŚ SIĘ WZIĄĆ ZA SIEBIE!"
Mialam mu ochote powiedziec, ze jak ma mnie tak motywowac, to niech sobie idzie w cholere, ale po prostu wyszłam... brak mi słów po prostu...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki