Vevetta masz racje ... tez to wiem ,ale od mojego trenera .. wsumie nigdy nie stosowałam diety... najlepsza dieta jest redukcja .. czyli trzeba obliczyc dzienne zapotrzebowanie i maksymalnie obniżyć o 500 kcal i tylko tyle plus oczywiscie duuuzo ćwiczeń...Niestety chyba to na mnie nie działa-bo tak tylko utrzymuje wagę i dlatego chce na spróbe zobaczyć jak bedzie na 1200- czy beda spadac cm

U mnie sie przytyło z powodu kontuzji dłuugo nie mogłam ćwiczyć ,a zawsze nie szczedziłam sobie słodyczy i incych rzeczy..wtedy nie było juz treningów ,a za to moj styl zycia byl straszny -- ciasteczka i takie tam ,wiadomo , nie mialam czym spalac i przytylam

Teraz chce sobie wyrzezbic ciałko..no bo wiadomo,ze przez uprawianie biegów szczególniena długie dystanse nie wyrabia się mięsni

A jeżeli chodzi o suplementy to podobno dobra jest eferdyna [******l pro]tyle ,ze jest o polowe drozszy od L-Karnityny..ale to juz nie moja działka .. można o tym poczytac na sfd - tam jest dużo mądrych rzeczy napisane m.in o diecie 1000 kcal

Pozdrawiam serdecznie
Juvita