Wątek: W kolejce po ładne ciałko...

O szit Ale pojazd
maadzia Od tej diety po prostu chcę zacząć odchudzanie. TYlko 18 dni potem stopniowo będę zwiększać dawkę kcal. OCzyszczę organizm i będę lepiej funkcjonować,metabolizm się zwiększy i oczywiście żołądek pomniejszy

agassi to ja lizusek Jednak skorzystam z diety którą mam

Kitola to jest dieta hollywoodska Chcę zrobić właśnie tak jak tutaj napisałaś

Minelka Dziękuję za miłe słowa ,które pomogą mi z uśmeichem na twarzy wejsc na etap zmieniania mojego życia Buźka :*

cześć Mała

jej, ale Ty kręcisz, które to już Twoje pseudo tu, hm?
opowiadaj co tam u Ciebie itd
jak faceci jak waga? bo już nie pamiętam. od wtedy co schudłaś, to było jojo?

i nadal jestem przeciwna.
ale rób co chcesz, trzymam kciuki, ale i tak uważam, że pani dietetyk nie powinna takich diet zalecać.
tylko pamiętaj, że lepiej powolutku do przodu niż chudnąć i tyć na przemian

650 kal to jest bardzo malo....nie wiem czy nie za malo....

Powiadasz że hollywodzka, to poczytaj sobie jadłospis kopenhaskiej i porównaj sobie.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ja powiem tyle: absolutnie zgadzam się z dziewczynkami: Agasskiem i Kitolką, ta dieta to nie jest dobry pomysł. Naprawdę, potem może być jojo, a to jest przecież najgorsze - napracujesz się tyle na ładną figurę i potem co spowrotem całe tłuszczycho wraca Ajjj to jest oropne 650 kcal jeju Oczywiście zrobisz i jak chcesz - my tylko radzimy z dobrego serca pamiętaj
A co do tych wrogów to jednego mamy wspólnego - SŁODYCZE - fuuj głupie paskudztwa...czy one muszą tak kusić ;P Ale razem z nimi wygramy POzdrawiam i zapraszam do mnie ;*

witam

agassi Nie wiem ,które psełdo ale 1 i ostatnie No ważę coś koło 85 czyli praktycznie przytyłam tylko z 2 kg. Naprawdę chcę ją zrobić...potem stopniowo będę zwiększać ilość zjedzonych kcal . TYm razem się nie poddam. Chcę walczyć

promyczek90 porównałam i jest...troszke inna Więcej się w mojej je Poważnie są pomidory ,ogórki,sałatki... No poważnie tylko są podobne pod względem jajek

Serenitka JA wiem ,zę wy mi dobrze radzicie ale po tych 18 dniach będę mieć wielką motywacje że już schudłam i mogę więcej... potem pomalusiu wrócę do 1000.

Poważnie

Witam. jestem w szoku...... nie chce mi sie jeść śniadania 31 zbliża się wielkimi krokami....

no. to już jutro. i co? bierzesz się za tą dietę?
naprawdę dostałaś ją od lekarza? straszne

ale trzymaj się i przede wszystkim Ci życzę, żeby jojo nie było
jak się nie rzucisz na jedzenie po tych dwóch tygodniach, to już 9o% sukcesu osiągnięte

pozdro

Ale mnie pocieszyłaś No od jutra... Boje się...że nie dam rady ... Ale jedyne z czego sem zadowolona to że przez te 18 dni praktycznie nie mam pracy. Wiec powinnam dać rade..A jak nie to przyjedź i mnie walnij Damy radę :*

no to od dzisiaj...

mam nadzieję, że wszystko idzie po Twojej myśli, bo jak nie, to przyjadę i Cię kopnę

ja też zaczynam. bo na wyjeździe średnio było ale dziś już będzie piękne 15oo

miłego dnia