No tak bywa niestety ...
Ja wczoraj wszamałam 2 czekolady i dzień wcześniej teżwstyd mi ... A wszystko przez "te" dni które nadchodzą .
No i znów jestem 58.2 .No ale cóż tak to bywa .
Z drugiej strony mogło być o wiele gorze ! Wczoraj byłam na imieninach u babci i była fuuura pysznych ciast .Babcia latała i ciasta w gości wpychała .A ja ...nie zjadłam NIC !!!!
Jestem z siebie dumna
Teraz jak tylko pojwi się O. to zaczynam drogę do moich wymarzonych 56
Buziaczki
papa
Zakładki