Strona 6 z 6 PierwszyPierwszy ... 4 5 6
Pokaż wyniki od 51 do 55 z 55

Wątek: startujący, mając kg ok. 90 mniej niż cm- łączmy się :)

  1. #51
    cobrra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Halo ludzie gdzie jesteście?! Już wszystkie tak pochudłyście, ze nie zaglądanie tu więcej?! A mnie samej smutno i nudno tutaj!!!

  2. #52
    malamimbla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja się chowam, bo mi wstyd.
    nie ma się czym chwalić.

  3. #53
    cobrra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A co się takiego stało? Jeśli jakaś katastrofalna wpadka to tymbardziej nie powinnaś się chować tylko siedzieć tu całymi godzinami, zierać kopy, ochrzany i dalej brać się do roboty!!! Prosze się natychmiast zameldować!!! Alwe już!!! I bez głupich pomysłów mi tu z chowaniem się bo jak się wszyscy będą chować to ja się chyba załamię. Przecież ja Was potzrebuje na tym forum, sama nie dam sobie rady. No ale Wy się wolicie chować ze wstydu...

    Eh, malamimbla uszy do góry. Na pewno nie stało się nic strasznego. A jesli nawet, to pamiętaj że nie Ty pierwsza i nie ostatnia.

    Buziaczki

  4. #54
    malamimbla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehh, dzięki.

    po pierwsze- nie zniknęła moja zdolność skakania po 2-3 kilogramy z dnia na dzień. i w dół, i w górę.
    po drugie- oczywiście nie jem słodyczy, nie jem pieczywa, nie jem śmietanowych zup. ale codziennie jakichś z tych grzeszków. i tak tylko raz zjadłam zupkę, tylko raz pierożki, tylko raz mleeeczko zagęszczone, to mam jeden grzech dziennie, no.
    po trzecie- nie ćwiczę. siedzę na dupie i tyle.
    po czwarte- zdecydowanie za mało piję.

  5. #55
    cobrra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja piję rano kawę. To podobno tak, jak minus pół litra wody bo ma właściwości moczopędne. Tak więc zaczynam dzień już z deficytem... Po obiedzie i po kolacji szklanka wody. Jak zjem coś słonegi to czsem 2 szklanki. Woda mineralna w ciągu dnia zawsze jak sobie przypomnnę. Nigdy o niej nie pamietam. Dziwne że przy takiej ilości płynów w ogóle jeszcze siusiam
    Też sobie obiecuję że się poprawie. Jeśli chodzi o ćwiczenia to jestem po prostu mistrzem. W wynajdywaniu wymówek. Od kilku dni np @. Wczoraj tu na forum obiecywałam, że od rana na rowerek. I co robie? Siedzę sobie w sieci...

    A jak chcesz sobie poczytać o tym co zjadam jak mam napad głodu to wejdz sobie na wątek Malutkimi kroczkami do wielkiego celu http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
    Poczytaj zwłaszcza strony 12 i 13 to się przekonasz, że Twoje grzechy są niczym. Inni też je mają. Ja ich popełniam mnóstwo. Pamiętaj, że nie ma na tym świecie ani tymbardziej na tym forum Siętych!!! Wpadki były, są i będą. Ważne tylko żeby znaleść jakiś złoty srodek i powolutku dążyć do celu!!!
    Uszy do góry!!!

Strona 6 z 6 PierwszyPierwszy ... 4 5 6

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •