Strona 19 z 26 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 190 z 251

Wątek: Nowy rok ---> nowa Cheryl :)

  1. #181
    Evelinqa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zakupki pysznościowe-tylko pozazdrościć
    Ja tez już na dzis koncze z jedzonkiem,nauka-tylko łózeczko,Tv i relaks
    Ślicznie sie trzymasz-oby tak dalej :lo
    l:

  2. #182
    Guest

    Domyślnie

    Cheryl16, no i mój pierwszy dzień dietkowy, zaliczam do...przetrwanych i udanych .
    Miłej dłuuugiej, gorącej kąpieli i oglądania filmu, bez żadnych przegryzek!

    kinius33, ja jestem teoretycznie na tysiaczku+dużo sportu, ale jakoś dziś trudno mi było dobić.
    Zapraszam do mnie! Wsparcie się przyda .

  3. #183
    kinius33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Już do Ciebie wpadłam! Przez przypadek, ale wpadłam! Ty tez do mnie czasem wpadnij!

  4. #184
    Cheryl16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień dobry dziewczynki . Ja już po śniadanku. Zaraz lecę do kościoła a potem udaje się z mama na lodowisko do Niemiec . Trochę sobie pośmigam. Zaplanowałam już sobie co ze sobą wezmę do jedzenia, zeby mnie nic tam nie kusiło :P. Pozdrawiam was, słoneczka i pytam jak u Was

  5. #185
    Evelinqa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oooo jaki milutki dzien bedziesz miała-i aktywny
    Ja niestety randka z ksiazkami-nauka Jeszcze tydzien i po sesji

    Połamania nóg

  6. #186
    Guest

    Domyślnie

    Cheryl16, ja też już po śniadanku i też zaraz lecę do kościoła .
    Zazdroszczę tych łyżew w Niemczech, też bym sobie pśmigała, chociaż ostatni raz na łyżwach byłam z rok temu i nie wiem czy bym się nie zabiła .
    Dobry plan z tym jedzeniem. W końcu wszelkiego rodzaju wpadki są niedozwolone, lepiej się zabiezpieczyć we własne, zdrowe jedzonko .

  7. #187
    senioritta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2007
    Mieszka w
    Koszalin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przyjemnego spalania kcal na łyżwach

  8. #188
    Cheryl16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję senioritta, Metinka, Evelinqa za miłe słowka jak mnie nie było, a było tak :
    po kosciele wróciłam do domu. Posiedziałam na gg, zjadłam II śniadanie i ruszyłyśmy. Dojechałyśmy pociągiem na miejsce i od razu na łyżwy. Parę przerw sobie robiłyśmy, żeby mieć jeszcze na coś potem siłę :P.Wywaliłam się chyba z 5 razy. Wszyskto mnie boli ale jestem szczęsliwa( no wiecie, endorfinki itepe ). Po jakichś 2,5 godzinach jazdy wyszłyśmy z lodowiska na pociąg powrotny. Wsiadłyśmy i tak ZONK - nie jedzimy do granicy tlyko jakieś 20, 30 km od domu- do Stralsundu, przez Wolgast itp... Matka w panikę. Ja po rozmoweie z konduktorem sie wszystkiego dowiedziałam . Wysiasłyśmy na najbliższym przystanku i miałysmy jeszcze 45 min do następonego pociągu ( a cholera jedna wie, czy zawiózłby nas na miejsce ;/ ). Poszłyśmy w ciemno i pytałaysmy się ludzi o drogę. Dwa razy . Pokierowali nas, tylko ,ze musiałyśmy dołożyć jeszcze ajkies 3-4 km i byłyśmy z powortem w miejscu gdzie jeździłyśmy na łyżwach i stamtąd spowrotem na pociąg. Dwa razy ta sama trasa :P. Jak już dojechałyśmy do granicy, po kontroli paszportów chciałąm ucałowac jak papież ziemię, ale jeszcze na tyle mi nie odbiło . Zadzwoniły,smy po mojego dziadka, a ten zamiast do domu- zawiózł nas na budowę mojego domu . Tam posiedzileismy z pół godizny....i teraz jestem w domku. Szczęsliwa, zmęczona i ....po kolacji . A jak wam dzionek minął ???

  9. #189
    Guest

    Domyślnie

    Hehe, Cheryl16 niezła przygoda , a ile kcal spalonych .
    U mnie ok, nie narzekam, chociaż dziś było jeszcze ciężej niż wczoraj. Zjadłam batonika zbożowego czekoladowego, ale wliczyłam go do limitu i jest ok.
    Kolejny dzień w końcu za mną .

  10. #190
    Cheryl16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    eee tam batonik. Ważne ,ze w limicie . A i tak nie dobiłąs do 1000 . Nieładnie, nieładnie...
    No nic dziewczeta, dobrej nocki życze ( jestem taka padnięta, ze pchnąć mnie tlyko i lece na twarz ;/ ). Do jutra... Bo jutro...nowy tydzień .A wwiadomo jaki przesąd...jak sie zacznie poniedziałek...taki cały tydzień. Pozdrawiam :*

Strona 19 z 26 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •