Wiesz, kumple sa zajebistymi kumplami dopoki nie wymysla sobie ze chca z toba byc, bo jak chca a ty nie chcesz.. to ty chcesz zeby bylo jak dawniej a oni widza w tobie wroga ja tak mialam za kazdym razem i z wielkiego grona kumpli nie mam zadnego, mam tylko zajebistego faceta ktory oswiadczyl mi sie pol roku temu i narazie jestem szczesliwa narzeczona no i przez to nie mam " kumpli" bo jak ktos sie dowiaduje ze mam faceta to juz odechciewa mu sie byc moim kumplem.. niewiem dlaczego tak jest