Strona 3 z 11 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 104

Wątek: Mój organizm jest anormalny :(

  1. #21
    Guest

    Domyślnie

    Hej, a ja musze się pochwalić
    Biegałam dzisiaj rano!!!
    Ale się cieszę, ze mi się zechciało ruszyć tyłek
    I shcudłam pół kilo, no i na obecną chwilkę mam 650 kalorii, no ale jeszcze kolację jakąs tzreba zjeść zaraz
    A co tam u Ciebie?

  2. #22
    sessetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2006
    Posty
    25

    Domyślnie

    własnie z pracy wrociłam obiadek zjadłam i mam koło 700 ale chłopak mnie na piwo ciagnie aja mam taka ochote pewnie sie skuszę bo nieprzekrocze 1000 :P o wiem wyciagne go na rower i na rowerku spale piwko i tak

    Kurcza dzisiaj w pracy pączki kasowałam i tak zapachniały ze hej

    09.09.08
    udo: 52
    tyłek: 91
    brzuchol: 79 talia: 67
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=683

  3. #23
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Witam Cie !!!

    Wiesz tak czytam sobie i stwierdzam ze twoj kolega ma racje ,w roku szkolnym sama stwierdzilas ze jeszcze wychodzilas gdzies a teraz siedzisz w domu to nic ze jesz tak jak zawsze ale twoj organizm "przyzwyczail sie " do tego trybu zycia jaki mialas w roku szkolnym ,wwstawanie o 5 nad ranem i wracanie o 15 pozniej wychodzenie gdzies ,ja tez tak mialam jak chodzilam do szkoly czy do pracy (wazylam wtedy 48 kg ) ,teraz jestem na wychowawczym wiec tez mi troche przybylo ,jestem pewna ze jak wrocisz do szkoly znow wrocisz do swojej idealnej wagi ,a teraz wiecej ruchu moze godzinke cwiczen + spacery parogodzinne jednym slowem RUSZ SIE Z DOMCIU !!!! :P :P :P :P :P

    pozdrawiam :P :P

  4. #24
    Guest

    Domyślnie

    Hejka dziewczyny

    sessetka, wiadomo, grunt, ze nie przekroczysz tysiąca, a i tak to spalisz Nie można dac się zwariować, wszystko ejst dla ludzi byle z umiarem

    pipuchna, dzięki za miłe słowa, pocieszyłaś mnie bardzo
    A co do ćwiczeń, to ćwiczę godzinkę dziennie, zcasem anwet więcej. No i od dziś biegam, byłąm pierwszy raz po długiej przerwie, myślałam, że będzie trudniej, ale o dziwo było rewelacyjnie. Zamierzam biegać codziennie, bo kocham ten sport. Widzę, ze już tlyko 2 kilo Ci zostało do zbyciu, gratuluję Ja wazyłam tyle jeszcze niecałe 2 miehcy temu hihi No ale teraz musze wrócić do mojej dawnej figury, chcoiaż w sumie większośc osób mówi, ze teraz wyglądam lepiej. No ale przekonać babę hehe

    Pozdrówka dziewczyny

  5. #25
    sessetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2006
    Posty
    25

    Domyślnie

    wiem, wiem blady swit ale dzisiaj na 9 do pracy Ide zaraz brzuszki robic bo wczoroj po tym piwku to joj :P no niechciało sie Co ile dni bedziesz sie wazyc ja dzisiaj nie wytrzymałam i po 4 dniach diety na wage stanełam ale jeszcze nieprzesuwam suwaczka, do tygodnia zaczeka

    Miłego dnia rzycze i przyjemnego dietkowania od samego ranka;p

    09.09.08
    udo: 52
    tyłek: 91
    brzuchol: 79 talia: 67
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=683

  6. #26
    Guest

    Domyślnie

    Ja tym bladym świtem biegałam po wałach
    Ja się ważę codziennie, waga stoi w łazience więc jakos tak odruchowo to robię.
    O, to wnioskuję, że waga ruszyła, gratuluję i oby tak dalej
    Dzisiaj znowu godzinkę biegałam, kocham to uczucie, tlyko skzoda, ze mój pies nie podziela mojego zapału, ale cóż
    Wzajemnie, szybko skończonej pracy i przyjemnego dzionka

  7. #27
    aninka85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2006
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć
    A moge sie przyłączyć i ja? Też mam 157cm i podobną wagę

    Pozdrawiam
    A.

  8. #28
    Guest

    Domyślnie

    Pytanie!
    Oczywiście ze możesz, bardzo serdecznie Cię witamy
    Napisz coś więcej o dietce, jaką stosujesz
    Pozdrówki

  9. #29
    aninka85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2006
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    0

    Domyślnie

    Generalnie MŻ już jakiś tydzień i widać efekty. Tzn po 17-18 staram się nic nie jeść ewentualnie śliwke pomidor cos takiego. Zamiast chleba pieczywo chrupkie WASA bez masła.
    Jakiś biały ser itp. Ćwiczyłam tylko raz a to dlatego że zaczął mnie po tym boleć kręgosłup bo wcześniej sobie go nadwyrężyłam, więc z ćwiczeniami czekam aż mi sie uleży. Bo jak poćwiczyłam to od razu mnie zaczęły tak plecy boleć, że strach a teraz jest już dobrze. Więc psuć nie chce. Ogólnie z jedzeniem nie wykraczam poza 1000kcal jem nawet mniej może z 800kcal dziennie jakoś tak.

    Pije soczki bobofruty czy to aby nei za bardzo tuczące? Serio pytam bo jeden bobo ma 138kcal. Czytałam gdzieś, że na soki trzeba uważać.

    A.

  10. #30
    sessetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2006
    Posty
    25

    Domyślnie

    o to 3 nas juz jest :P ale mi sie w głowie poj.. no poprzewracało popatrzyłam na grafik z zeszłego tygodnia grrr mam dopiero na 16 ale to lepiej bo przed pracka obiadek zjem a potem spale Fajnie ze dołaczyłas a ja mam w domu takie pyszne jabłuszka z działki takie bez chemii i tak slicznie pachna na szczęscie na nie moge sie skusic

    No waga ruszyła ale w sumie niewiem czy to czasem nie woda bo na początku tak zawsze ale jakos tak mi sie wydaje ze spodnie luzniejsze

    09.09.08
    udo: 52
    tyłek: 91
    brzuchol: 79 talia: 67
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=683

Strona 3 z 11 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •