Strona 49 z 51 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 481 do 490 z 504

Wątek: " Wolę minusy życia na diecie, niż minusy życia gubasa

  1. #481
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    czesc kochane :P
    Stęskniłam się za Wami jak nie wiem co. Nie mam komputera, a teraz dorwałam laptopa mojego szwagra przyszlego wiec od razu do Was pisze.
    Waga poszla w gore,ale za bardzo się tym nie przejmuje, po prostu wracam do mojej Sb
    i od września zaczynam zajęcia na silowni. Już znalazłam
    Dostałam sie na studia< kierunek ekonomia. Od 1 sierpnia zaczęłam pracę w zus. Tak więc wszystko w miiarę mi się układa. Dalej chodzę na prawko, kurcze i tak ciężko mi to idzie. Ale będzie ok. wczoraj miałam dopiero drugą jazde więc nia mam sie czym zalamywac.

    EHHH musze oddac laptopa. dzIEKUJE ZA ODWIEDZINKI I ZA TO ZE O MNIE PAMIETACIE.
    BEDE WPADAC JAK TYLKO BEDE MOGLA.

    BUZIACZKI



  2. #482
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    Misiu! nom to wspaniale ! tylko gratulowac
    Trzymam kciuki za prace, i za prawko ma sie rozumiec ja tez nie zdalam od razu, wiec nie martw sie

    najwazniejsze, ze swietnie sie poukladalas po powrocie

  3. #483
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    ale z Ciebie zalatana kobieta... kurs, studia, praca ale fajnie, że tak szybko się odnalazłaś po powrocie
    no i mam nadzieję, że załatwisz sobie jakiś komputer i będziesz nas częściej odwiedzała

    nie wiem jak Ty wytrzymujesz na SB, że Tobie się ta dieta jeszcze nie znudziła
    ja niedługo wracam do mojego sprawdzonego 15oo ale to jeszcze miesiąc mam

    trzymaj się :* i powodzenia... ze wszystkim

  4. #484
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Dzieńdoberek wszystkim
    Mam nareszcie laptopa i neta wiec będę sie meldować w miarę regularnie
    Co u mnie ??
    hmmm
    Teraz jestem na zwolnieniu bo sie rozchorowałam i w dodatku jeszcze mam okres
    A tak poza tym to nadal pracuje, chodzę na prawko , jestem w połowie kursu Lubie jeździć samochodem
    Od poniedziałku zaczynam chodzić na francuski, no i zaczynają sie zjazdy na uniwerku. Dużo będę miała na głowie, ale ja nie umiem inaczej

    O diecie nie pamiętam. Waga mi skacze to w górę, to zaraz w dół, ale ogólnie nie jest źle. Jakoś nie mam weny żeby tak porządnie do niej podejść.

    Znikam do łóżka bo sie nie wykuruję w końcu...

    AGO KITOLA I AGASSI dziękuję ,że zaglądałyście do mnie



  5. #485
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    fajnie Cię widzieć! :*
    dużo masz tych zajęć ale mi też się zacznie, już od poniedziałku... ale postaram sobie to rozplanować trochę lepiej niż w zeszłym roku, może będę miała więcej czasu dla siebie, w każdym razie mam zamiar wcześniej wracać do domu :P
    ale z drugiej strony trochę więcej wzięłam na siebie, więc nie wiem jak będzie...

    współczuję choróbska, widzisz, my tu prawie wszystkie chore na forum ostatnimi czasu
    mam nadzieję, że szybko minie

    i cieszę się, że teraz będziesz częściej zaglądała, bo będziesz? prawda? :P

    trzymaj się :*

  6. #486
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    dzieńdoberek

    Agassi widzę, że od dzisiaj powrót do diety. Ja zaczynam od środy, na razie siedzę w domu i nie mam jak zrobić zakupow do diety, a mój Misiak się nie zna.
    Siedzę sobie sama w domku, leżeć już mi sie nie chce w łóżku, znikam poczytać co u Was a potem wracam do czytania książki.
    Agassi no u mnie nie zapowiada sie żebym wracała wczesniej. Do pracy wychodzę o 6.30, po pracy francuski do 19.30 co drugi dzień, po francuskim jeszcze prawko a w weekendy uniwerek, zjazdy mam od piątku do niedzieli. Z siłowni zrezygnowałam niestety, ale brakuje mi czasu. W domu wskoczę na steperek i jakoś to będzie.
    Znikam .
    Miłego dnia.



  7. #487
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    o rany, misia ale Ty masz dzien zaplanowany
    to ja wracam z pracy i padam na pychol, a Ty masz rozlad zajec niczym cyborg

    trzymam kciuki za Ciebie, wygospodaruj troche czasu na ruch mimo wszystko, ok?
    buziak:*

  8. #488
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hej

    jeszcze raz powiem, bardzo sie ciezę, że wróciłaś

    widzę, że ty silna kobieta jesteś, ze wszystkim sobie świetnie dajesz rade, i ambitna bardzo
    chwali ci sie to

    pozdrawiam

  9. #489
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    dzieńdoberek
    Jednak od dzisiaj zaczęłam dietke. Jakoś tak mnie natknęło. Oczywiście moja South Beach
    Mam do zgubienia na początek 5 kg. Małymi kroczkami do celu

    Kitola fakt ambicji nigdy mi nie brakowało, ale czasami przeginam i za dużo obowiązków na siebie biorę. Też sie cieszę, że już jestem z Wami

    Ago no cóż , taka już jestem, nie lubię siedzieć bezczynnie i marnować czasu. A na ruch postaram się znaleźć czas, obiecuję

    Znikam zobaczyć co u Was.
    Miłego dnia :P



  10. #490
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    SB? Matko! ja z każdym razem mam większy wstręt do tej diety (a robiłam ją chyba dwa razy :P ) już chyba o tym pisałam
    a Ty jesteś taka wytrwała, podziwiam!
    5 kilo? czyli teraz ile ważysz? ja bym chciała prawie 1o zrzucić, trochę brzmi niewiarygodnie jak dla mnie, ale zazwyczaj kiedy schudłam z 5 kilo, wszystko wracało, może jakbym schudła 1o, bardziej by mi było szkoda włożonej pracy i bym się pilnowała?
    albo jakbym przytyła 5 kilo z powrotem, to nadal bym była o 5 szczuplejsza?

    filozofuję :P

    trzymaj się i cieszę się, że jesteś

Strona 49 z 51 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •