Strona 9 z 9 PierwszyPierwszy ... 7 8 9
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 90

Wątek: Pokonam strach przed wagą

  1. #81
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ohhh obym dala rade- nie no musze- kurcze dosyc leniuchowania i ojadania sie musze z tym wkoncu skonczyc

  2. #82
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hej Tysiulku
    Wpadam się przywitać
    I pożegnac, bo nei wiem czy jutro będziesz , a ja po poludniu jade na kilka dni w góry

  3. #83
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej tysiulka gdzie sie podziewasz kochana

    Jak Ci idzie dietka
    Ja znowu do formy wracam- mam nadzieje

  4. #84
    Awatar tysiulka
    tysiulka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-05-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    57

    Domyślnie

    Słoneczka moje kochane juz wróciałam !!!!!!!!!
    Wybaczcie te zaległości ale miałam w pracy mały kociołek a w domku przygotowania do chrzcin mojej siostry dzidziusia. Niestety nie mam się czym pochwalić bo troche ostro sobie pofolgowałam i przez najbliższe tygodnie nie wybieram się na wage
    Mam nadzieje że u was sytuacja lepiej wygląda.
    Rowerkiem do Grecji


    Do naszego ślubu pozostało:

  5. #85
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc kochana

    wreszcie jestes

    biedactwo, nie przejmuj sie waga- bedzie dobrze- zobaczysz ja w tamtym tyg sobie strasznie pofolgowalam, ale juz wrocilam na tory i teraz ok jest i mam nadzieje ze jak najduzej i tobie tez zycze zeby Ci teraz ssuper szlo i cwic kochana i zagladaj tu i bedzie dobrze

  6. #86
    Awatar mawika
    mawika jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-05-2006
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    6

    Domyślnie

    Witam kobitki
    Widze ze wszystkie ostatnio sobie folgujemy Bo mi tez sie zdarzylo ostatnio porzadnie pojesc...i to za wszystkie czasy Waga pokazala 4 kilo wiecej, ale na szczescie opanowalam sie w miare szybciutko i wszystko wrocilo do normy
    Powiem Wam ze chyba odchudzanie sie jest latwiejesze niz utrzymanie wymarzonej wagi, bo wczesniej to przynajmniej mialam motywacje, nie kusilo mnie tak to jedzenie, a teraz waze tyle ile chce i co?? i dalej nie moge jesc moich ukochanych slodyczy, przynajmniej nie w takich ilosciach jakbym chciala, bo zaraz waga pojdzie w gore Moim takim jedynym problemem są wlasnie slodycze...bo tak ogolnie to odpowiada mi zdrowe odzywianie, nie ciagnie mnie do fast foodow, czy tlustych potraw. Ale slodyczy to ja bym mogla na tony jesc No ale coz...mam tylko nadzieje ze ktos kiedys bedzie tak wspanialomyslny i wyprodukuje specjalnie dla mnie ciasteczka bez kalorii
    Tysiulka, zycze Ci duuuzo duuzo silnej woli, zeby dietka szla jak nalezy i kilogramy zniknely raz na zawsze Pozdrowionka i buziaczki gorące :P

  7. #87
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mawika

    ja mam tak samo z tymi slodyczami- nic innego mnie nie rusza a slodycze to poprostu.....
    to wlasnie jest przyczyna m0ojej wagi, bo co spadnie kg, to otem mam napad na slodycze i spowrotem do gory ciezko jest ciezko
    Cale szczescie ze potrafisz sie opanowac no ja tez sobie z tym jakos radze, ale wolalabym w ohgole nie podjadac bo wtedy szybciej bym schudla, a takto jeszcze te 7 kg.....


    tysiulka

    co u ciebie kochana, jak dietka i w ogole jak sie trzymasz

  8. #88
    Awatar mawika
    mawika jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-05-2006
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    6

    Domyślnie

    Marie...nie przejmuje sie, poradzimy sobie jakos Ciezko bez tych slodyczy, oj ciezko...ale da sie bez nich zyc, najlepiej to w ogole o nich nie myslec i omijac w sklepie polki ze slodyczami Ja jak na razie nie jem, juz chyba ponad tydzien

    Hmmm...a gdzie sie ta nasz Tysiulka zapodziala

  9. #89
    Awatar tysiulka
    tysiulka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-05-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    57

    Domyślnie

    witam moje słoneczka!!!!
    Dzięki że o mnie pamiętacie mimo tego że ja jestem taki fstręciuch i ostatnio nie zaglądam. Niestety nadal cierpie n a hroniczny brak czasu. Po pracy jeżdże na kurs i waracam ok 21 , a reszte czsu spędzam z Dareczkiem który i tak się złości że nie mam dla niego czasu. W dodatku dzisiaj padł mi w pracy komputer a razem z nim mnustwo danych a tu juz koniec miesiąca i sprawozdania. Chyba je zrobie na liczydle.
    A najgorsze w tym wszystkim jest to że niczym nie moge się wam pochwalić. Totalna porażka. Po tych chrzcinach zupełnie wypadłam z rytmu odchudzania i nawet nie mam już motywacji. Żre jak prosiaczek i omijam wage szerokim łukiem. Więc chyba już wiecie dlaczego nie pisze-jak tak postepując mogłabym dawać innym porady .
    Buziaczki moje kochane odchudzaczki-brykam pod prysznic i do wyreczka
    Rowerkiem do Grecji


    Do naszego ślubu pozostało:

  10. #90
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej tysiulko

    ja ostatnio tez czasu nie mam wiec sie nie przejmuj

    u mnie tez kiepsko sie zacxzelo od poniedzialku robic, a juz mialam 62 kg w piatek tamten a dzisiaj spowrotem 63 ale to stres i zlosc i w ogole
    oblalam jazde teoria 0 bledow a na placu tak sie zestresowalam ze mi nie wyszlo

Strona 9 z 9 PierwszyPierwszy ... 7 8 9

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •