witajcie-- nie pisałam dwa dni bo byłam na wyjeździe ale szybko nadrabiam...![]()
Klaudia cieszę się , że dołączasz do nas razem zawsze jest raźniej i jakaś motywacja większa na brzuch to tylko ćwiczenia --cierpliwość ale się opłaca-wiem bo mam siostre która schudła 12kg i brzuch został.Zaczęła ćwiczyć i efekty coraz bardziej widoczne.
Sandi ja nie ważę się codziennie bo bym popadła w załamkę .Mam taki charakter , że jak nie widać tego co bym chciała to jakoś mnie dopada złość.A ta pizza to nie koniec świata - pod warunkiem , że nie będzie się powtarzać![]()
anitka skoro masz takie napady to lepiej nie sięgaj po nic słodkiego ---chyba , że ciasteczka zbożowe??
A teraz uwaga nie mogę się doczekać , żeby się nie pochwalić spadło mi ---1kg![]()
![]()
![]()
wiem wiem , że to tylko woda itp ale jestem zadowolona i mam takiego powera na dalszą drogę , że hej...a i nie zapięłam już ulubionych spodni w pozycji leżącej --to jest coś![]()
pozdrawiam zajrzę wieczorkiem
Zakładki