cześć
dzis przyszlam sie tylko przywitac, bo na pisanie nie mam za bardzo czasu
Buziaki
cześć
dzis przyszlam sie tylko przywitac, bo na pisanie nie mam za bardzo czasu
Buziaki
witaj gwiazdko napewno przetrwasz te trudne dni i pokonasz chec na slodkosci ja zacznam od jutra i bede informowac o postepach mam nadzieje ze mi sie uda czytalam o diecie jajecznej moze cos slyszalas o niej czy jest skuteczna i nie powoduje efektu jo-jo? Pozdrawiam i trzymaj sie
będzie dobrze - wpadłam pozdrowić i powiedzieć, ze pamietam
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Dziendoberek
wczoraj mialam wieczoraj sraszlista ochotke na ZARELKO!
troszke nagrzeszylam- orzechami i suszonymi sliwkami- pewnie nastukalam z 1000nadprogramowych kalorii...
Wiec teraz wiekszy rygor
A co u reszty?!?
Gwiazdeczko- jak cwiczonka?? moze sprobujemy pocwiczyc tego wariowanego Weidera?
WITAM WAS DZIEWCZYNKI I DZIęKUJę żE MNIE TAK LICZNIE ODWIEDZIłYSCIE. Nawet nie wiecie jak to mobilizuje jak widzi sie tu wpisy!!!!
Ja mam nadzieje skończyłam trudne dni, miałam przez weekend doła i to chyba związenego ze śmiercią kolegi. Jakoś od pogrzebu nie mogę dojść do siebie....
Waszko dziękuje za pamięć w wolnej chwili odwiedze Cię.
Również i Tobie Jarominko dziękuje, wiem jak mało jest czasu.
Ruda25 będe trzymać kciuki za Cibie. A co do diety jajecznej to niestety nic niesłyszałam...
Witaj Oleńko wiesz co świtny pomysł z tą 6 Widera!!!
Bardzo mnie mobilizujesz do walki!!! A jak zobaczyłam u Ciebie 58kg to byłam w szoku i aż mi szczęka opadła
Co myslisz żeby zacząć od jutra. I nie o to mi chodzi żeby odwlec tylko mam dziś na popołudniu do pracy i sobie dopiero wydrukuję i prześledzę ćwiczonka a od jutra mogłybyśmy iść równym tempem!!!!???? Co Ty na to????
Narazie zmykam bo już nie mam czasu. Odwiedzę wasze pościki później. czyli w pracy
No to wielkie buziaki!!!papapapapa
JEST JEST JEST HURRRAAAA JESTEM Z SIEBIE DUMNA!!!!!
UDAŁO MI SIĘZNALEŹĆ CZAS NA GODZINKE CALLANETICSU I 5 MIN HULA-HOP HIHIHIHIH
i NAWET DZIŚ NIC NIE ZGRZESZYŁAM.
Mam nadzieję Oleńko , że ktoś od jutra z nami sie przyłączy do 6 widera....
hej Gwiazdeczko
wlsnie sobie troszke o tej 6 poczytalam i zastanawiam sie czy nie warto byloby sie najpierw troszeczke przygotowac.. trafilam na jakies forum kulturystyczne i takie umiesnione bysiorki ostrzegaly, ze jest to bardzo trudny program rzezby brzucha. u mnie narazie nie ma co rzezbic
nie wiem jak Ty oceniasz forme swoich miesni brzucha, ale moze przez tydzien bedziemy robic brzuszki+ cwiczenie na dolne partie brzucha, systematycznie zwiekszajac ilosc powtorzen??
mam takie fajne cwiczonko na dolne partie-
lezymy na plecach, podnosimy wyprostowane nogi do gory- kat 90stopni i POWOLI opuszczamy, nie dotykamy jednak podlogi i znowu do gory!
do tego pol-brzuszki inaczej zwane pol-spieciami.
co Ty na to?? nie wiem ile powtorzen. czekam na propozycje a moze Ty masz jakis fajny pomysl??
ja musze wziac sie koniecznie za gorne partie ud- ciezka sprawa. i pupsko staram sie je napinac w roznych sytuacjach, ale nie wiem, czy to duzo daje..
Nio Oleńko podobaja mi sięte ćwiczonka. A poza tym nie lubie się skupiać nad tym co mam ćwiczyć tzn. z kartką bo to mnie wkurza , bo zamiast ćwiczyć zastanawiam się jak to ćwiczyć
A moja waga dziś leciutko przechyliła się w lewo, i mam nadzieję że w tym tyg. pojawi mi sie piąteczka z przodu!!!
Z pupą i pośladkami też mam problem, mam w domu stoper ale on powoduje że umięśniają mi się łydki, które i tak mi pozostały po młodości umięśnione i boje sie na nim cwiczyć przez to.
Za to w callaneticsie są fajne ćwiczenia na pupie i uda. Jak nie znasz to wieczorkiem ci je opisze możliwie jak najdokładniej.
Pozdrowionka papapapa
Wiec 50 jednych i 50 drugich?? no nie wiem czy jestem w lepszej formie niz Ty..
mysle caly czas o jedzeniu.
dopiero co wciagnelam drugie sniadanko i juz zastanawiam sie nad trzecim.. i ile jeszcze do obiadku. glodu fizycznego nie czuje, wiec powinnam dac sobie na wstrzymanie
straszne jest zycie spaslaczka..
wazenie w pracy pokazalo: 62,75 kg.
mozna sie zalamac. trzymam sie wiec swojej wagi, a raczej tego, co pokazuje.
Kolejnaróbko Cwiczonka zaliczone!! DZIEKI TOBIE!!
Jutro rano mi dojdzie callanetics.
No i gratuluje, pogodzenia sie ze swoin skarbem..Ja po jakiejś sprzeczce od razu jestem glodna. Uwielbiam polędwiczki z KFC. To jest moja zmorą.
Chyba przez to mam okropny celulit na posladkach.
Kupiłam sobie dodatkowo krem z serii ATW na celulitis... zobaczymy. kiedys go stosowałam i byłam zadowolona , choć wydawał mi się ze majac przystępna cenę to nie wiele zdziała ale o dziwo lepiej sie spisywał niż ten z Avonu Solution i ten drugi najnowszy Anew Clinikal, bo ten własnie kończę. mam nadzieje że w tym ATW nie zmieniła sie receptura bo on najlepiej na mnie dzialał.
Oki idę bo rano wstaje.
Papapapa
Zakładki