Wątek: Lata lecą,a ja ...wciąż za gruba...

kwiatuszku jak Twoje sprawy ja cały czas trzymam kciuki

witam was cukiereczki!!

nie bylo mnie pare dni ale to ze wzgledu na gosci dzisiaj mam wolne i sie bycze w domciu znajomi wyjezdzaja po jutrze to bede czesciej z dietka ok,ale schudlam tylko 2,5 kg zreszta nie liczylam na wiecej,pomalutu ale do przodu,wazne ze nie do tylu
a co u was kwiatuszku,alize,bahani??musze nadrobic straty,bo narazie nie jestem w temacie co u was ale nadrobie.piszcie do mnie czasami co slychac i jak dietka,jak tylko bede miala czas to wpadne do was i cosik naskrobie.
a znajomi ni8ech juz lepiej jada,bo jeszcze troche i sie zlamie,wczoraj pozarlam troche lazagni wieczorem .dogadzam im a pozniej jezyk ucieka mi do tylka.....no i te imprezki,kurde wychlalam juz chyba, przez ten czas co mam gosci, ogromna beczke wina...co z tego ze z woda,bo to znaczy ze beczke wina wyciagnelam i beczke wody bosz napiszcie mi cos motywujacego prosze bo dzisiaj moj maz ma urodzinki i beda pysznosci na stole....

no to miłej imprezki babsyy---- wcinaj do woli sałatki , korniszonki itp.....
pij winko najlepiej półwytrawne ----aha a podobno sex dużo kalorii spala tak , że przy urodzinkach.......................
powodzenia

dzieki bahani
o sexie nie zapomnialam wiem ze spala kalorie,wiec pocwicze napewno

Dokoładnie tak dziewczynki, dokładnie TAK A jaki przyjemny to spalacz kalorii jest

No babeczki gratuluje i jednej i drugiej tych 2,5 kiloska!!i przestancie narzekać ,ze to mało...!!!
Ja tyle w miesiąc trace

Jakie plaby weekendowe?
My małego dajemy na noc babci,a sami może przy piwku posiedzimy

Kurcze Alize,ja myślałam ,że już jest poprawa u Twojej mamki
To ja pisze o swoich problemach,które w porównaniu do Twoich są błache...
Ucałuj mamuske od całego forum!!!Wszystkie tu czekamy na poprawe!!!

Witam

A gdzie Wy się podziałyście?????

Już przestaje robić paznokcie...
...rzucam to...
...jestem do dupy...
...nic niepotrafie...

witam zasiadam do pisania skruszona i wkurzona.Waże bez zmian , mało tego dowiedziałam sie , że moja waga jest albo zepsuta albo jakieś tam inne wady posiada, gdyż nie wskazuje prawidłowego ciężaru.Fakt jest baaaardzo stara i podobno zaniża.
Więc nie wyobrażam sobie tego co będzie jak zważę się na innej
Do czwartku mam mieć nową .
Ponadto miałam przez sobotę i niedzielę gości ---- więc jak się nie trudno domyśleć---grzeszki---- dobre winko , dobre jedzonko.............
Jest mi wstyd jak cholera i nie wiem co mam wam dzisiaj jeszcze napisać .
Pozdrawiam serdecznie może później będę mieć lepszy nastrój jak tu zajrzę zobaczyć co u was.
_________________
Kwiatuszku a Ty zaraz tak wszystkiego nie rzucaj i się nie zniechęcaj --- wręcz przeciwnie pokaż wszystkim na co Cię stać...