Strona 27 z 37 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 363

Wątek: Lata lecą,a ja ...wciąż za gruba...

  1. #261
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Kurcze jak fajnie móc jesć do woli i nietyc

    Tylko pozazdroscic

    Jejka dostalam woreczek ciastek pieczonych od znajomej...
    ...a wczesniej pierniczki kupilam...

    I niema sensu pisać,zebym niejadla,bo...i tak sie nieopre...

  2. #262
    maruska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    a u nie z rana w biurze był mikołaj lezy prze de mna ciastko i czekoladowy mikołajek i będę budować silna wole. Ja uwielbiam gotować i jeszcze bardziej lubie piec ciasta i torty. Teraz musze zmenic myslenie i postanowiłam ze do przyszlego roku do moich 40 urodzin schudne a tak juz mi zostanie az do emerytury. Jest to naprawde trudna droga i tym bardziej czlowieka denerwuje jak stoi na wadze a tu by sie chialo szybko to cielsko zgubic i nie idzie. odchudzanie uczy i cierpliwosci a ciagla walke z soba szczesliwi co ja wygraja.

  3. #263
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    a do mnie Mikolaj niezaszedł

    Maruska-skoro masz rok to napewno schudniesz,bo wiadomo waga cały czas tak spadac niebedzie,ale narzie sie niemartw.Checi masz widze dużo.

    Bahani-jak tam u Ciebie??

    Juem-a jak Twoje zmagania?

    Alize-na Ciebie to sie obraże chyba...Tak znikasz...



  4. #264
    juem Guest

    Domyślnie

    Kwiatuszku u mnie porażka za porażką ale za każdym razem sie podnoszę i brnę dalej. Może w końcu mi się uda.
    Maruska dobrze ze do mnie nie przyszedł Mikołaj bo bym wcale silnej woli nie miała...

  5. #265
    maruska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziś mojego chreśnika imieniny a jutro urodziny jak tam pujsc i wszystkiego odmawiać ? troche się będe czuła głupio. moj czekoladowy mikołaj i ciastko od rana lezy przede mna i kusi, przed chwilą od kolegi dostałam następnego Mikołaja . Zeby tylko wytrzymac do 15.30 potem dzieciaki w domu zjedzą. Prawdę mówiąc mialam to cholerne ciastko w reku, ale przeczytałam co to wszystko zawiera i odłozyłam i lepij wziełam jedno chrupkie. Lepiej na tych urodzinach zjeść jednego gołąbka.

  6. #266
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Maruska-jak raz w miesącu troche zgrzeszysz to nic aż tak złego

    No chyba ,ze grzeszysz tak jak ja-to juz jest sie czym martwić

  7. #267
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Postanawiam!!!!

    Od jutra KONIEC!!!!

    Zaczynam MŻ!!!

    Trzymajcie kciukasy

  8. #268
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Witam

    A gdzie Wy jestescie??

  9. #269
    bahani jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Mieszka w
    Orzysz
    Posty
    42

    Domyślnie

    jestem jestem.Przede wszystkim serdecznie dziękuję wszystkim za wsparcie.
    Wczoraj mikołajki wiec nawet nie miałam czasu , zeby tu zajrzeć.Najpierw szykowałam poczęstunek u syna w zerówce , wiadomo mikołaj zdjęcia itp....
    na godz 11,00 szybciutko do córki do szkoły i to samo .Mój najstarszy syn był Mikołajem , więc musialam go ubrać , umalować zawieźć do jednej szkoły do drugiej a po wszystkim na 13,30 musiałam jeszcze i jego zawieźć do szkoły bo miał klasówkę .Szkołę ma 30 km od nas wić wszystko ałatwiałam biegiem.
    pokazałabym wam zdjęcia ale nie mam pojęcia jak je tam wsadzić.
    U mnie dzisiaj wskazało 70kg, w pasie zniknęły kolejne 2 cm. mam nadzieję , że dotego sylwestra pokonam wszystko co chcę.
    Specjalnej dietki nie rozpoczęłam bo tak mi sie tydzień zaczął , ze nie moge się za nią wziąść.Na razie jest to BMŻ---- jadam tylko chlebek wasa i nic tłustego ( tak naprawdę to od dwóch dni jestem bez obiadu), piję herbatkę .
    Niestety ćwiczenia całkiem zaniedbałam i od 3 dni nie cwiczę
    ale obiecuję poprawę.
    pozdrawiam

  10. #270
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Lecisz jak burza przez te kilogramy...
    A ja tylko w góre umiem szybko polecieć...
    Ale obiadki to jakieś sobie rób!Zebys jojo niemiala!!

Strona 27 z 37 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •