-
czarna smoczyco...Zdarzało się, że nic nie jadłam do południa, a później i tak tylko malutkie ilości jedzenia. Ćwiczyłam w KAŻDEJ wolnej chwili, biegałam. Jednym słowem MALTRETOWAŁAM. Patrząc na to z dystansu uważam, że było warto, ponieważ nie mam już tyle balastu. Na pewno jest mi łatwiej w życiu..Wszystkie dobrze wiemy jak ludzie patrzą na otyłych...
Od "tego" odchudzania chcę przede wszystkim stabilizacji. Chcę schudnąć do określonej wagi i juz potem ją tylko trzymać (czy uważać by się nie zjojować)
-
-
Może "Życzliwi" się opanowali i już nas nie "motywują"?
-
aż w takie cuda nie wierzę
-
Ja też niestety nie...Co jak co, ale Polskie społeczeństwo kocha krytykować...A co, jak nie grubaski, jest najwdzięczniejszym tematem do ciętych komentarzy?
-
Hej
Ja akurat miałam szczęście i nikt mi takich przykrych rzeczy nie mówił, a może tylko ja nie zwracam na nie uwagi.
Mnie najbardziej boli i motywuje mój widok w lustrze, w odbiciach w szybie, itp. Na to nie moge patrzeć.
Zwyczajnie chce pięknie wyglądać, zgrabnie i po prostu fajnie w ładnych ciuszkach.
Pozdrawiam
i życzę wam abyscie przestały sie tak przejmować tym co ludzie mówią.
-
to mnie nie tyle boli co irytuje przecież wiem jak wyglądam po co komentarz ?? ludzie potrafią być okrutni nie tylko w stosunku do kogoś otyłego ale do każdej odmienności... a tak być nie powinno
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki