irytują i ranią... i najlepsze jest to że ten większy człowiek próbował mi wmówić że waże tyle co jego syn wtedy do mnie xxxx nie chce przeklinać ale wtedy poleciała wiązanka teraz zawsze jak jest jakiś komentarz na temat mojej wagi odgryzam się delikatnie a w myśli dodaje poczekaj troche ja schudne a tobie humor przejdzie i wtedy ja się pośmieje z natury jestem strasznie zawzięta więc... to mnie bardziej motywuje