-
No właśnie ja tak nie potrafie funkcjonować! Zawsze jadłam obfite śniadanie, a potem do szkoły brałam co najwyżej jabłko. I było w miarę ok. Dzisiaj wzięłam kanapke i zjadłam trochę mniejsze śniadanie i nie wyszło mi! Byłam jeszczewiecej głodna niż zwykle i w ogóle osłabiona. Chyba zostane przy starej wersji: 6.30 śniadanie, 12, jabłko, 15 obiad, 18 kolacja. Wiecie co jeszcze zauwazyłam? Jak wracam do domu i troche poćwicze to od razu jestem głodna, nawet jesli cwicze po obiedzie. Jak nie ćwicze to jest ok..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki