No heyka
Jak tam po weekendzie ??? Bo ja niestety nie mam sie czym pochwalić, zgrzeszyłam !!!! W sobote u znjomych kilka ciastem i alkohol, a wczoraj w domu strasznie zachciało mi sie piwka i jeszcze wciągnęłam słodki jogurt z musli.
Dziś rano odbiło sie to na mojej wadze ( też musze przejść na odwyk) - załamka.
Ale nie poddaje sie, dziś juz jest tak jak należy i tak zostanie.
Na śniadanie jajecznica z 2 jajek z szynką drobiową i szczypiorkiem + herbata
II Śniadanie serek wiejski light
na obiadek mam przygotowane leczo z papryki, cebulki, pomidorów i parowki
i o 19:00 basen
A jak wam minął weekend? Mam nadzieję, ze bez takich wpadej jak u mnie?
Pozdrawiam
Zakładki