-
Moniko dzieki ...masz racje ,nie ma to jak wlasny domek.My mieszkamy w bloku...mamy duze mieszkanie ale marze o ogrodzie,wlasne trawce i wybiegu dla dzieci,grillu z przyjaciolmi itd..
No a my akurat chcemy budowac dom z przynaleznym mieszkaniem dla moich tesciow.I ja sie z tego niezmiernie ciesze,bo mam wspanialych tesciow!!Nie mam juz wlasnych rodzicow i oni mi ich zastepuja.Sa naprawde wspaniali:nie wtracaja sie,zawsze nas rozumieja i nie krytykuja.Starsza cora spi u nich prawie co weekend bo ich uwielbia z wzajemnoscia.Widzimy sie 4-5 razy w tygodniu na kawce i to dlatego ,ze my tego chcemy a oni wcale sie nie narzucaja...Takze dzieki moim tesciom,moge powiedziec ze jestem bardzo szczesliwa osoba!!
-
wiesz co????? dla mnie sprawa przedstawia sie jasno : masz fajnych teściów, masz gdzie budować, bylibyście wszyscy naraz szczęśliwi ( i ta kawka byłaby codziennie, i z kim pogadać), na dodatek do tego szczęścia to gubisz kiloski. ŻYĆ NIE UMIERAĆ!!!!
A tak a propos dietki? dzis zaczęłam SB i jest ok, nawet bardzo ok, ile Ci ubyło w I fazie?
-
Diete zaczelam 28 pazdziernika.1 faza przeciagnelam o 3-4 dni.Udalo mi sie zrzucic BEZBOLESNIE 8 kg!!!Uwazam to za cud!!
Teraz jestem na 2 fazie i troche sie obawiam,bo powoli wlaczam weglowodany a one chyba wyjatkowo podnosza u mnie poziom insuliny i mam oooogroomny apetyt.Musze troche bardziej uwazac ale i tak jest o wiele lepiej niz na innych dietach.
Moniko,bardzo mi milo i toche sie zmieszalam jak napisalas ze sie na mnie wzorujesz....zawsze to ja wzorowalam sie na innych i nigdy by mi przez mysl nie przeszlo ze ktos moze na mnie
-
no jak mam się na Tobie nie wzorować???????? przecież dokonałaś CUDU
teraz to dopiero mam mobilizację , a jakiej pewnoście nabrałam, że mi się uda
w takim tępie to będziesz szczupła jak szczypiorek . 8kg SUPER!!! cieszę się z Twojego sukcesu jakbym to ja schudła ha ha ha. trzymam kciuki, żebyś te pokusy w II etapie przezwyciężyła, już tak niewiele Ci brakuje na tym tickerku . boję się jednak efektu jo-jo, zresztą nie wiem jak mój organizm będzie reagował, bo już mam i tak niezły cyrk
-
MONIKO dziekuje Ci kochana!!To mile,ze komus moje sukcesy moga pomoc.
Kochana jestes ,ze we mnie wierzysz.Masz racje ...musze sie oprzec wszelkim pokusom
O jo-jo nie trzeba sie martwic jesli od 3 fazy stopniowo ,"delikatnie" i oszczednie bedziesz wprowadzac niedozwolone produkty..no i oczywiscie(co mnie najbardziej martwi) nigdy juz nie bedzie mozna sie obzerac moimi ukochanymi smieciami typu:chipsy ,frytki,czekolada,lody,ciastka....oj,moglabym do nocy wymieniac...
-
widze, że tak sobie obie siedzimy i klikamy na forum
napewno dasz sobie radę z tą II fazą, nie szkoda by ci było tej I-wszej i tych kilosków?
tak się składa, że ja nie przepadam za chipsami, frytkami itp uffff, ogladałam kiedyś program, że podawano chipsy żółwiowi i zdeformowała mu się skorupa , ponadto lubię programy o żywieniu i oglądam w niedzielę na TVP2 po 9.00 ,,jesteś tym co jesz,,. i właśnie jest tam przedstawiony problem typu złe odżywianie, a dietetyczka zmienia dietę na taka właśnie podobną do SB
półmetek za Tobą, nie zaprzepaść tego !!!
dzieci wróciły ze szkoły, idę podawać obiadek
-
Olpamko pogratulowałam Ci już na moim wątku ale zrobie to jeszcze raz na Twoim Serdeczne gratulacje już 8 kilosków Ci zleciało slicznie mi spadło 7 .Piszesz ze to cud to samo mogłabym napisac o sobie bo jeszcze nigdy tyle naraz nie schudłam i niegdy nie byłam tak długo na diecie jak teraz. No i to m.in. Twoja zasługa Kochana bardzo mnie motywujesz
Gratuluje też podjęcia decyzji o budowie domu. Masz racje nie ma to jak własny domek. Ja też miezkam w domu z ogrodem i nie wyobrażam sobie przenieść sie do mieszkania w bloku. Zazdroszcze Ci tych teściów chyba Zadko sie zdarza Zeby synowa miała tak dobre stosunki z teściami. Ale wszystko zależy od ludzi.
Fajnie ze wszystko tak dobrze Ci sie układa ja też (odpukać) ostatnio mam dobrą passe. Jak napisała Monika Żyć nie umierać. ale sie rozpisałam
Buźka
-
Olpamko strasznie gratuluję i kilosków i wspaniałych planów. Patrzac na ciebie zastanawaim się, czy się nie przerzucić na SB, ale jeszcze nigdy nie słyszałam o szczegółach tej diety, może jak poczytam to się zdecyduję. Póki co jestem na tysiącu i dobrze mi (a idzie średnio dobrze, bo trzy dni pod rząd przegięłam)
-
olpamko ja tez ci gratuluje z calego serduchabuziaki pa
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki