Dzisiaj juz jestem grzeczna.Dalej ciagne moja"plazowke".Przy tej diecie apetyt znika"jak reka odjal"Niewiem jak to sie dzieje ale zjadlam dzis mniej niz powinnam bo nie mialam czasu,a wcale nie jestem glodna.Noviutka jak Ty dajesz rade 50 minut cwiczyc???Chyba,ze chodzisz gdzies na Fitness,co?Bo ja w domu to nie mam jakos zapalu dluzej niz 20 min.Kupilam sobie stepper i od czasu..........do czasu polaze na nim,ale bez wiekszych rewelacji.xpxpxpxpto pieknie,ze sie powstrzymujesz.A jest to ciezki wyczyn bo przeciez naokolo jest tyle pokus..... Podziwiam!!