<img>[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]</img>
<img>[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]</img>
Ups troszke duże wyszło
Ale jest ! Udało sie ! :P zaraz jeszcze coś wrzuce
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Wiem, potwornie mi w loczkach :P
ładna jesteś miłego poniedziałku
lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg
W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Kurcze, nie moge sie odchudzać mając mature :P to jest awykonalne Wróce po maturze czyli 17 maja. 3majcie kciuki
Noo co ja widze :d 5 kg to Moja Droga zrzuciasz gwarantuje do konca maja jak nic ale dobra rada jednoczesnie cwicz bo potem trzeba sie niezle nacudowac i poswiecic sporo czasu zeby skora ladnie do tego wygladała a z tego co czytam to masz problemik z brzuszkiem wiec jak pocwiczysz brzuszek i dietka to mowie Ci raz dwa i osiagniesz cel
3mam kciuki
p.s Inezaaa ?? pamietam Cie z okresu ziomowego i widze ze chudniesz - tylko eni zaprzeczaj
No własnie mam zamiar stosować dietke 1200-1300 kcal. Na tysiaku wytrzymam jakies 3 dni I chce dużo sie ruszać. Bo mi nawet nie o odchudzanie sie chodzi, tylko wlasnie wymodelowanie sylewtki i pozbycie sie brzucha.
No i zaczęło się
Już po maturze, więc dzisiaj pierwszy dzień diety. Niestety nie wyszło mi z ilością kalorii, bo bilans wynosi prawie 1500 ale z drugiej strony to dopiero pierwszy dzień i musze sie przestawic 3 godziny zakupów to tez troche spalilam ( czy to prawda, że na zwykłych zakupach spala sie 300 kcal/h?) Poćwiczyłam i ponad 1000 kalorii poszło Wiec chyba nie jest tak źle
Zajrzę tu jutro
Pozdrawiam serdecznie
Siemano
Ćwicz ćwicz i jedz z głową a bedzie gites jak tam poszła maturka ?? w ogole 1000 spaliłaś a co robiłaś ?? bo ja to machce ze 3 rayz noga i zdycham
milego dnia
No właśnie 900 uzbierało sie na samych zakupach Zajeły mi całe 3 godziny no i godzina aerobiku. Maturka poszła nieźle, ale wyniki bedą dopiero 29 czerwca
Kurcze głodna jestem strasznie, bo jeszcze nic nie jadłam Dopiero wstałam No cóż, wakacje maja swoje prawa
Wczoraj kupilam sobie (mama mi kupiła ) buty. Czerwone w białe groszki Długie z zaokrąglonymi noskami na płaskiej podeszwie to się chyba balerinki nazywa, nie?
Pozdrawiam
Czołem
No to bardzo dobry objaw głód z rana prawidłowo śniadanie ma być obfite a kolacja umiarkowana ja się zbieram na te ćwiczenia i zebrac nie moge to musi być tak że musze iść na żywioł ni eplanowąć tylko iść kupić karnet i chodzić i bede musiała bo szkoda by mi kasy było wiec tak zrobie niebawem takk balerinyy fajne są lubie takie butki nie nawidze chodzić na obcasach nie mówiąc o szpilkach bardzo wolno sie chodzi (przynajmniej mi) a ja wiecznie gdzies musze ekspresem gnać to też lubie balerinki teraz poluje na jakieś fajne ale mi na ogół jak jade specjalnie na zakupy mam kase i czas NIC się nie podoba to też może mi się trafią jakieś buty z przypadku które mi w oko wpadną
Spadam na spacering z psem ciaoo
Zakładki