Chyba wytrwam. Znalazłam sposób na zjedzenie tej zupki. Pół na pół z kapustą kiszoną i na dodatek zmiksowałam. Łatwiej wchodzi. Teraz idę do sklepu po 2 kilo jabłek i zabieram się za jedzonko.
Pozdrawiam![]()
Chyba wytrwam. Znalazłam sposób na zjedzenie tej zupki. Pół na pół z kapustą kiszoną i na dodatek zmiksowałam. Łatwiej wchodzi. Teraz idę do sklepu po 2 kilo jabłek i zabieram się za jedzonko.
Pozdrawiam![]()
Zakładki