No masz szcześćie że spaliłaś tego snickersa na basenie
Czemu nie przymierzasz spodni? Teraz wszędzie fajne przeceny. Zainwestuj w jakieś o rozmiar mniejsze będziesz miała fajną motywacje :P Ja tak robie od zawze To wielka frajda kiedy na początku w gacie wchodzi jedna noga, później już dwie , następny etap to brakujące 5cm żeby guzik dosięgnoł do dziury i dało sie je zapiąć. Aż w końcu przychodzi momęt że można sie dopiąć i nawet da sie oddychać