uda się!
jesteś silna babka i masz wsparcie, wiec co ma sie nie udac... a bolerko juz za chwile bedzie Twoje

jak Ci minał tydzień bezsłodyczowy? jakie spostrzezenia?

mi było cięzko, tak jakos w 3-4 dniu... ale już lepiej, już nie chodze po ścianach...
jeszcze 2 tygodnie!