ja chyba nawet do 600kcal nie dobiłam, a zaraz 18 :/ najwyzej przedłużę sobie dzisiaj czas do 19.

z owocowych chipsów to jadłam tylko bananowe i były pyszne... ale banan to nie jest dobry pomysł

w ogóle to przypomniałyście mi jak w gimnazjum mieliśmy fazy na Vitaminki z hortexu. praktycznie co 3 przerwy się chodziło po butelkę. ja tam pomarańczowa nie byłam, ale na moją kolezanke to serio podziałało chyba piła tego litry tez w domu. w kazdym razie nie mozna przesadzać