-
Witaj Magnolciu!
Co do myślenia o jedzeniu wieczorami...ja mam na to taki sposób, że wlewam w siebie szklankę, albo dwie wody mineralnej niegazowanej.... uwierz mi, że po takim zastrzyku wody marzy się tylko o tym, żeby zdążyć do WC
Ale sposób sprawdzony!....nie tylko zresztą w odchudzaniu.....szklanka wody zamiast...
Polecam!
Pozdrawiam wszystkie babeczki i wszystkich panów, życzę powodzenia i sukcesów! Papap
P.S. Dziś weszłam na wagę i jestem przeszczęśliwa....zszedł mi kolejny kg! Już 8 za mną!
-
hej magnolcie and Co.
ponad rok temu wymyslilam sobie, ze zrezygnuje z kolacji i glownie na tym oparlam swoje odchudzanie. jem w sumie wszytsko na co mam ochote, ale do 16tej. Nie obzeram sie slodyczami, bo specjalnie za nimi nie przepadami i co wazniejsze- nie kupuje
Ostatnio pracuje nad wypracowaniem zdrowego podejscia do jedzonka. Zawsze mialam z tym problem- albo totalne obzarstwo albo przyglupie glodowki. Odmawialam jedzenia na imprezkach, itp. Teraz mysle, ze od czasu do czasu mozna sobie na cos pozwolic, ale grunt to nie rzucac sie jak wyglodzony prosiak na zarelko tylko poprobowac tu i tam po kawaleczku.
Opadly mnie dzisiaj sily.. Wczoraj meczyly mnie zakwasy, bo sciagnelam sobie 8min ABS i to jestnaprawde niezly HARDCORE!! Polecam!!
Ola
-
Witam Wszystkich po raz kolejny!
Chcę dodać jeszcze jedno.... doskonałą motywacją jest zmiana wizerunku.
Ja zaczęłam się odchudzać prawie 1,5 miesiąca temu(78kg)....a moim pierwszym krokiem była zmiana fryzury - na krótkie - pazurki! ....i tak ze spokojnej myszki z półdługimi wloskami w kolorze brązowym, zaczęłam zmieniać się w kobietę wampa! Dwa tygodnie temu zrobiłam kolejny krok, rozjaśniłam włosy.... a dziś pofarbowałam na kolor.......ognisto czerwony!!!!
Czuję się bosssssko, pięknie i duuuużo pewniej! A pozostałe 10 kg do zrzucenia...nie stanowi już dla mnie problemu! Uda się mnie i uda się Wam!
Polecam i pozdrawiam wszystkich!
-
a ja zaczelam od tysiac kalorii i jestem na niej juz 3 tydzien. z tym, ze nie sciagnelam zadnego jadlospisu. jedyna faktyczna zmiana byla taka, ze kupilam pieczywo ciemne razowe i tekturki wasy, a po biale siegam wyjatkowo rzadko -bo ma zbyt duzo kalorii. co sie da, kupuje odtluszczone zamaist zwyklego -mleko, ser, jogurt (owocowy 0% tluszczu ma mniej kalorii niz naturalny, a jest pyszny!!!), mieso to glownie drob, ryby. staram sie zdrowo to wszystko przyrzadzac. na chlebek zawsze malo maselka za to duzo pomidorka czy ogorka. mieso, jak juz, smaze to na malutkiej ilosci oleju, zupki robie chude na kostkach a nie rosole.zaprawiam jogurtem zamiast smietana. slodycze jem bardzo sporadycznie, jak juz mam wybitna ochote. i nie kupuje ich, zeby nie kusily.
i juz same te zmiany daly duzo. a dopiero jak sie na to przestawilam, to wdrozylam liczenie kalorii i ograniczanie do 1000kcal. okazalo sie, ze wcale ten tysiac to nie tak malo, jesli je sie chudsze odpowieniki. i wysilek fizyczny...efekt taki,z e czuje sie lekko, przyjemniej i przede wszystkim-nie jestem glodna! po paru dniach nauczylam sie juz siegac po jedzenie dopiero, gdy zglodnieje, nie podjadac w czasie przygotowan posilku. poczatkowo wazylam wszystko, przeliczalam w dzienniczku kalorii ze strony glownej. ale teraz robie to tylko przy nowych potrawach. natomiast Tobie na poczatek radze wyzsza diete, 1200kcal np, a stopniowo 1000kcal. a co do objadania wieczornego... niewskazane.. .ewentualnie cos zdrowszego typu surowa marchewka. ale woda mineralna przed pomaga, oj tak!! tylko przy tej diecie zdarzaja sie poczatkowo problemy, ze do toalety nie ciagnie. trzeba to wyregulowac jakas herbatka czy tabletkami, zeby nie bylo klopotow. ale potem sie normuje i jest elegancko. polecam ta diete. jestem na niej 3 tydzien i schudlam juz z 79 na 75i co najwazniejsze moge jesc co chce, wazne tylko, zeby meiscic sie w tysiacu!!
-
Witajcie,
Hurrraaa, coś się dzieje -1kg. Wczoraj dostałam na lunch to co chciałam czyli warzywa z jajkiem sadzonym. Zadzwoniłam do firmy która nas obsługuje i powiedziałam ze jestem na diecie i okazało się że nie ma problemu. Superancko...
Aha wytrzymałam na rowerze 15 min. (jestem staruszką w tej materii) "0" kondycji - dzis obiecuję poprawę.
Babeczka chyba juz Ci zazdroszcze pozytywnego nastawienia. Ja wyglądam prawie jak Ty. Myszka-kuleczka tyle ze blond. Jak schudnę 7 kg tak jak ty to przeprowadzę rewolucje na mojej głowie. A potem bedzie ciąg dalszy. Żeby mojego byłego szlak trafił
Terazsieuda
Masz fajny nick. Nic dziwnego ze ci się udaje. Ja jeszcze trochę powalczę z tą kolacją.
Monia
Dziękuje, moje weekendowe posiłki będę skrupulatnie notować w wpisywac do "dzienniczka".
Dzięki WAM jest mi naprawdę łatwiej, bo wiem teraz że nie jestem sama
Buziaczki słodkie
Jola
-
Witajcie dziewczyni...
Ten pomysł ze zmianą wizerunku jest bardzo dobry Ale jakoś obawiam sie drastycznych zmian, wolę tak stopnowo coś amieniąc, powiedzmy co dwa zrzucone kg kolejna mała zmiana
Dziś mnie wszystkie mięśnie bolą bo mam mały remoncik w mieszkanku. To jest lepsze niż niejeden trening
U mnie załamanie diety, chyba nie wytrzymam tego tygodnia na owockach Już nawet po nocach sni mi się kanapechka z serem i z ketchupem...
Pozdrawiam..
-
Witajcie wszystkie babeczki i przede wszystkim witaj Magnolciu(bo to przecież Twój temat! )
GRATULACJE WIELKIE...OGROMNE....GIGANTYCZNE!!!
Pochwal się proszę jaką dietkę zaczęłaś stosować, albo co dla siebie dobrałaś?!
Będę Ci kibicować i trzymam kciuki! Ale pod jednym warunkiem..... że będziesz robić to samo
Pozdrawiam z (w tej właśnie chwili) słonecznego Poznania
-
Babeczka
Wiesz co, ostatnio podoba mi Poznań, jestem tam ostatnio co tydzień w sprawach służbowych.
Co do mojej diety to przez wyjazdy i spotkania mam problem z wybraniem jakiejkolwiek, nie wspomne, że ostatnie 5 kg własnie zawdzięczam nasiadówkom do rana i jedzeniem co popadnie z Grześkami i Prince polo na czele.
Postanowiłam skorzystać z waszych sugestii i wybrać tylko to co jest niskokaloryczne. Troszke sie teraz dziwią, że taki grubasek zamawia mięsko "jestem jego niewolnikiem" i gotowane warzywka i wygląda jak wyglada. Ale nie zamierzam sie tłumaczyć. Mam nadzieje, że niedługo uda mi sie ich zaskoczyć moim widokiem. Szczególnie jak bedę mogła wreszcie odpocząć od wszystkich kilka dni.
Teraz przed wyjazdem muszę tylko sprawdzic czy w hotelu jest jakiś pokoik do ćwiczeń i tak sie zawzięłam, że nie odpuszczę...
Trzymajcie za mnie kciuki i piszcie, bo to naprawdę pomaga.
Zamiast batonika muszę odpisać na wasze liściki, bo inaczej nie wypada i w ten to sposob mam zajete obie rączki i batonik nie ma szans!!
Dziś wybieram sie do Fitness
Może mi sie uda znaleźć jakąś życzliwą duszyczkę, która powie jak ćwiczyć żeby nie zrobic sobie krzywdy. Mój terrorysta nie daje mi spokoju, powiedział że będzie chodził ze mną bo coś ściemniam.
Wobrażacie sobie matke z synem na siłowni, bo ja nie
Ale sie rozgadałam
Słodkie buziaczki
Jola
-
Troche Ci zazdroszczę tego terrorysty... Przydałaby mi sie taka motywująca do działania osoba (może niech wejdzie na to forum i dogada mi tak zeby mi w piety poszło )
Aktualnie u mnie w mieścienie wszystko jest pozamykane, i basen i fitness club... a szkoda bo skusiłabym się na godzinke pływania...
Pozdrawiam
Bernarka
-
Dzień dobry,
koniec świata... Nie dość, że terrorysta to jeszcze zlośliwiec, rozłozył sie na kanapie i zajadał pyszne jagodzianki zrobione przez babciunie i machał nimi kiedy ja biedna wylewałam siódme poty na rowerku . Prawda,że wredniak!!!
Jedną zabrałam dziś do pracy, przyznaje sie bez bicia i zamierzam ja za chwilke zjeść z pyszną kawą. To jest jednak silniejsze odemnie, kurcze!!
To nic nie będzie nic slodkiego w niedzielę i już!
Nawet nie wiecie jak w odchudzaniu pomagaja takie superanckie dziewczyny jak WY.
Mogę Wam się pochwalic z osiągnięć i pożalić w chwili zwątpienia. A mało tego Wspieramy się wzajemnie. Chociaz jesteśmy z różnych końców Polski to jesteśmy razem, bo mamy ten sam cel.
Cieszę się z każdego straconego przez Was bezpowrotnie kg. Porady na temat odzywiania, gimnastyki itd.
Nigdy w życiu nie myslałam, że możliwe jest odchudzanie przez internet. Teraz wiem jakie ważne jest wspieranie sie na wzajem.
Tylko nie krzyczcie na mnie za ta jagodziankę, prosze.
buziaczki Jola
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki