Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 35

Wątek: Wypowiadam wojne!!!

  1. #21
    Guest

    Domyślnie

    Biedronka, też uwielbiam peeling kawowy albo cukrowy (nie mieszam ich, robię albo taki albo taki) ale słyszałam, że taki przygotowany domowy peeling nie może stać dłużej niż dwa dni - później się bakterie wytwarzają, więc nie wiem, czy to dobry pomysł żeby go robić "na zapas".

    W ogóle to widzę, że masz dobry plan dietki - napewno Ci się uda Ja na tysiaczku zgubiłam już 17kg, więc ręczę, że to skuteczna dietka

    Pozdrawiam i trzymam kciuki

  2. #22
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    bo nie chodzi tylko o to by ciała było mało,ale by nieźle wygladało hihi
    a o pielegnacji ciała mówi watek margolki123(celiękne ciało),który jest na xxl-kowym forumn-warto przeczytać!to skarbnica wiedzy i super porad!!!

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  3. #23
    pikova jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-10-2007
    Mieszka w
    Zagreb
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to ja zaraz zabiore sie za czytanie watku o pieknym cialku W koncu to najwazniejsze: jedrna skorka, brak wypuklosci pomaranczowych i napiety brzuszek

    Marzenia sa piekne! A najpiekniejsze jest spelnienie ich przez samego siebie!

  4. #24
    Biedronka83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dziewczyny, już spowrotem jestem z Wami. Nie zaglądałam tu przez weekend ale to wcale nie znaczy, że sie poddałam. Co prawda wczoraj okropnie zaniedbałam dietę, zrobiłam a potem zjadłam prawdziwy niedzielny obiad wraz z rodzinka w ogóle nie licząc przy tym kalorii. Kolacja tez wysokokaloryczna ale za to zdrowa. No i na usprawiedliwienie dodam, że po obiadku mąż z synkiem poszli na lody a ja zaparłam sie na calego i nawet na te pyszności nie spojżałam. No a dzisiaj liczenie od nowa. powinnam juz mieć za sobą jakieś 250 Kcal w postaci śniadania ale nie mam .
    Wstałam dzisiaj rano z goraczką, kulfoniastym nosem uniemozliwiającym mówienienie, oddychanie i wogole normalna egzystencję nie mówiąc o jedzeniu. To nawet kuszace, taka możliwośc niejedzenia i perspektywa szybszego chudnięcia ale dośc mam już doświadczeń z jojo więc ide wmusić w siebie jakieś zdrowe śniadanko.

  5. #25
    Biedronka83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    śniadanko sumiennie zjadłam a teraz zgodnie z zaleceniami zabieram się za czytanie wątku o pieknym ciele .
    Milego dnia Wszystkim Forumowiczkom!!!

  6. #26
    Biedronka83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zagląda do mnie ktoś czasem?

  7. #27
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    hej
    jestem jestem
    nie pisałam ale czytałam

    ja ostatnio w sobote przegiełam z jedzeniem ale od wczoraj się wzięłam i musze wytrwać

    szybkiego powrotu do zdrowia

  8. #28
    pikova jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-10-2007
    Mieszka w
    Zagreb
    Posty
    0

    Domyślnie

    Biedronka83: Duzo zdrowka Biedroneczko! Ech, te weekendy sa tak czesto zrodlem pokus dla podniebienia Cala niedziele sie ladnie trzymalam, ale jak mezus ugotowal obiadek, to nie moglam powiedziec nie, no i brzuszek jak w 4 miesiacu ciazy wyskoczyl :P

    A ty nie daj sie chorobie i koniecznie jedz lekkostrawne pokarmy, by swojego organizmu bardziej nie meczyc. Powodzenia

  9. #29
    Biedronka83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Eh to grypsko wyskoczyło mi w najgorszym momencie. cały dzień podjadam sobie jakieś drobiazgi, a to kromeczka pieczywa chrupkiego, a to jogurcik, a to jabłuszko. Nie mam sił się doczłapać do kuchni, stanąć przy garacj i jakiś normalny obiadek ugotować. tak juz chyba do końca dnia na tych drobiazgach pozostane, może uda mi się dobić do tysiąca. Przez ten zatkany nos w ogóle smaku nie czuję i nic mi dzisiaj nie smakuje. Najchętniej zjadłabym czekoladę, naszczęście nie mam w domu a do sklepu w takim stanie nie pójdę. Walczę dalej z choróbskiem i kilogramami. Zaraz zrobię sobie gorącą kąpiel z olejkami, moze mi się ten nos odetka wreszcie. No i przy okazji mal peeling i balsamik obowiązkowo. Trzymajcie się.

  10. #30
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    biedroneczko-zdrówka zyczę!!!i nie podjadaj!!!nununu!!!
    Wraz z krówką przesyłam pozdrowionka

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •