-
14kg do pelni szczescia...
Witam Panie...
Wprawdzie na forum zarejestrowalam sie ponad 2 lata temu, napisalam tylko jednego posta i na tym skonczyl sie moj zapal do odchudzania...
A teraz pojawil sie na nowo. Nie wiem na ile jest to prawidlowe myslenie, ale wydaje mi sie ze do pelni szczescia brakuje mi wlasnie zrzucenia tych 14kg. Oprocz tego mam juz wszystko: koncze studia, pracuje, mieszkam z cudownym mezczyzna, mam wspanialych przyjaciol, kochajaca rodzine, ogolnie wszystko
I tylko widok w lustrze mnie dobija... Ale poniewaz wychodze z zalozenia, ze chciec znaczy moc... od dzisiaj postanowilam, ze bedzie to moj glowny cel na kolejne 3 miesiace.
Trudno to robic samemu, ale jesli wierzy w nas wiecej osob... zawsze moze sie udac
Pozdrawiam serdecznie
Ewa
Ps. Najbardziej aktualne zdjecie jakie mam:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Cześć Ewa!
Jestem pewna, że uda Ci się schudnąć! To forum strasznie mobilizuje i możesz zawsze liczyć na wsparcie. Trzymam kciuki za Twoją dietkę i będę do Ciebie wpadać
A ile ważysz? chcesz ważyć? I jaki masz wzrost? Powodzenia!
-
czesc Ewuniu!
Jasne ze Ci, po kazdej porazce trzeba wyciagnac wniosku i do przodu dlatego tym razem wyjdzie zobaczysz. ja po tygodniu zanotowalam dzis swoj pierwszy sukces dlatego wiem ze grupa pomaga doradza pilnuje.
zycze wytrwalosi i trzymam za Ciebie kciuki. Odwiedze Cie jeszcze.
pozdrawiam Daga
-
Witaj Ewo...ja zaczynam od dziś...tez od dwóch lat śledzę forum, moze raz coś napisałam.a tak mysle że stałe uczestniczenie "w pisaniu" moze byc niezłą motywacją..ja waze aktualnie 75 kg a marze o 64...a może razem spróbujemy powalczyc z wagą? proponuje codzienne raporty z pola bitwy...i pozdrawiam!ps. dodam ze duzo pracuje, mam synka -zatem lodówka musi byc zaopatrzona..niestety....
-
o jak widać...raz pisałam post i nawet nie zauważyłam że mi strażnik wagi sie podłączył...zatem z tych 73 zrobiło sie 75....błeee....
-
Czesc
moje początki tez takie były, rejestracja, jeden post i powrót po latach
uda Ci się, samo czytanie jak innym sie udaje jest bardzo podbudowujace
3mam kciuki za Ciebie i siebie
-
Witaj Ewuniu
Z nami napewno osiągniesz swój cel Forum jest najskutecznioejszym sposobem walki z kilogramami
Będę do Ciebie zaglądać - wspólnie powalczymy o Twoje szczęście Zapraszam też do mnie.
-
Dziewczyny, nie wiem co powiedziec na taki odzew... chyba tylko ze jestem niesamowicie wzruszona...
Co do raportow z pola bitwy, wczoraj zmotywowana radami przyjaciela (23 lata, 180 cm wzrostu, 70kg - krzyczaca niesprawiedliwosc losu) na temat spalania tluszczu dopiero po 30 minutach cwiczen - udalo mi sie przecwiczyc rowna godzine... WSZYSTKO mnie boli
A na sniadanie platki z jogurtem i nie moge wepchnac w siebie nic wiecej...
-
Ale jestes wysoka, aj to taki karzełek nie dziwię się że cię wszystko boli bo to pierwszy dzień, z czasem to bedziesz mogła ćwiczyć ponad godzinę bez zadyszki, to kwestia wprawy. Życzę sukcesów
-
fajnie z ta godzinką ćwiczeń
ja sobie etraz muszę "poćwiczyć" naukę do egzaminów, ale jak juz uda mi się przez tą sesję przebrnąc, też będę ćwiczyła conajmniej pół godz. dziennie
GRATULACJE
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki