Witam.
Jak sądze jestem chyba jedynym facetem na tym portalu. Ja walcze z nadwaga od prawie 2 miesięcy. Dobra dieta to dieta 1000. Jednak musisz miec duzo samodyscypliny. Wiem cos o tym, bo gdy w pewnym momencie przestałem liczyć kalorie w dzienniku momentalnie waga w góre. najważniejsze aby nie przesadzać z dietkowaniem. Polecam dużo warzyw i owoców oraz bardzo duzo ruchu. Mam żone więc wiem jak kobieta przechodzi trudne dni. W tych dniach polecał bym spacery. Oczywiście możesz sie posiłkować tabelą spalania. Tez pozwala stwierdzić jaka praca powoduje spalanie kalorii. Jak narazie mam jeden sukces- cisnienie w normie (130-140/80-87), a także to iz więcej energii spalam niz wprowadzam do organizmu. Życzę powodzenia- i pamiętaj że do sukcesu to tylko mozolna pracą się dojdzie.