Niunia... myśleć to Ci tak nie wolno... Jeśli taki był powód to to żaden powód i... chłopak chyba nie dorósł do związków, które polegają na czymś więcej niż tylko spacerowniu między blokami trzymając się za rączke i wsadzaniu języka w usta za każdym razem kiedy mija kumpli... wtedy to rzeczywiście potrzebna mu jakaś sex-laska...Wrrrrr...
Ale dla Ciebie to kolejna motywacja... może nie za dobra, ale zawsze jakaś... lepsza kiepska niż żadna
ja się czasem pytam Kelnera czy się mnie nie wstydzi przed kolegami, no, ale odpowiada, że nie
wczoraj jak wychodzilismy do kina do kumple siedzieli przed akademikiem i... robili Nam zdjęcia.. wariaci jedni
i wracając tramwajem siedziałam Mu na kolanach... co chwila oczywiście pytając czy Mu nogi nie drętieją :P ponoc nie drętwiały
Wiec Marlenka... uwierz... bo ja też nigdy w to nie wierzyłam... że są na tym świeci tacy... NORMALNI i kochani faceci... na których warto czekac... ja teraz naprawde bardzo żałuje... że z 'tym' nie zaczekałam na tego jednego...
a i motywacje mam dodatkowąbo nie tylko dla siebie... ale i dla Niego... żebyśmy mogli kiedyś wyjść jak para pirwsza klasa :P i nie zadręczać Go już pytaniami czy sie mnie wstydzi :P
Zakładki