-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: :)))))))
Ja tez Cecylio jestem PRAWIE nowa,a dziewczyny są takie miłe i tak pomagają i mobilizują prawda? Bardzo miło tutaj na Forum.Cecylio załóż swojego posta
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: :)))))))
***dziendoberek***
dzsiejszy dzien rozpoczelam kubkiem kawy z mlekiem))
mam nadzieje ze mnie dobudzi...
Cinni Minnis...dziewczyny sa bardzooooooo milejuz zdazylam sie do nich mocnoooooo przywiazac
dlatego nie wiem czy chce zalozyc wlasnego posta...
Tusiu...co ty na to? pytam cie jako gospodarza))
cecylia
-
Re: A ku ku:))
Hej Kochane,
ach...jestem po obfitym jedzeniowo weekendzie. Jednak w gosciach nie potrafie tak sie bronic przed atakami gospodarzy uzbrojonych w talerz z smietankowym tortem, bigosem, rafaello itd....ehh...co tu duzo mowic, limit zostal mocno przekroczony. dobrze, ze w sobote znalazlam czas na 2h sportu a w niedziele gralam 1h w kregle i mam zamiar jeszcze troche postepowac.
Cecylia: ty kochanie jedz normalnie, nie za duzo, ale normalnie i pocwic sobie na te partie ciala, ktore wydaja ci sie zbyt obfite. mysle, ze to dla ciebie bedzie najlepsze.
Witam wszystkie nowe dziewczyny!
Buska
Magda
-
Re: Re: A ku ku:))
Witacje Kobietki!!!
Ahhhh dzisiaj bylo znacznie lepiej , choc sporo ,jak na mnie ...
CinniMinnis:
uffff , chyba jednak przezyje ,bo dzis nei bylo zadnych chipsow ;]]]...dzieki serdeczne, pilnuj mnie pilnuj ,bo mi rowniez zdarzaja sie wpadki ! ...obiecuje poprawe ...;]]]...i rowniez sluze pomoca ...
cecylia:
Sama wiesz ,ze jestes tu mile widziana ( tak jak reszta forumowiczow ,nie wazne ile wazysz )...cecylia: a cio ja moge na to powiedziec? ;]]]...oczywiscie ze moja odpowiedz bedzie brzmiala :...zostan z nami ;]]]...razem razniej ;]]]...
ziutka_rulez:
miluchno ze wpadlas...jeszcze bedzie nam przyjemniej jak bedziesz do nas czesciej wpadac ! ;]...Twoje wymiary i waga jak najbardzie ok ...;]
Magdalenkasz:
mmmmm tort smietankowy ...pytanie z innej beczki...widzialas moze ostatnio Trolinke ?
Ciekawa jestem z z pozostalymi dziewczynami ...Sun...jak sesja ? ...paulina_gn ...olala .....................
Jako ze zapowiada sie u mnie zwiariowany tydzien ( egzaminy) bede miala troche mniej czasu ...wiec prosze o wyrozumialosc...
PRzechodze do jedzeonka:
27 STYCZEN:
*S:
bulka grahamka z almette+wedlina 1 plaster
*O:
piers z kurczaka+serek homogenizowany+mandarynki
*K:
3 jablka+szklanka mleka
RAZEM:1190 kcal
Tusiaczek(obzartuch?)
-
Re: Re: Re: Re: Re: A ku ku:))
Witam kobitki!
Dziekuje ze mnie przyjelyscie tak serdecznie!)
Napisze cos bo juz nie moge wytrzymac: Bylam przed chwilka w swoim posciku i znalazlam opowiedz vivi. Wiem, ze jestem mloda i moze glupiutka, ale ja chce przezyc jeszcze te chwile zazdrosci, mzauroczenia mlodzienczego itp. wiem, ze moje postapowanie moze niektorym wydac sie smieszne, szczegolnie tym, ktorzy juz nastolatkami nie sa, ale ja juz taka jestem i chce przezyc te wszystkie wzloty i upadki te wszystkie zawijasy molistne bo jestem jeszcze nastolatka. Czuje sie jakbym na kogos skarzyla...ale to nie jest tak bardziej chce sie wyalic.. bo bylo mi naprawde przykro...
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: A ku ku:))
Witam laleczki
Wrocilam po imprezowym weekendzie. Ojejejee.. ale sie dzialo. Imprezy jak najbardziej udane ale moje menu zeszlo na psy. Poczatek weekendu byl jeszcze mniej wiecej udany ale finisz? Szkoda gadac.
Wczoraj na stodniowce zaatakowaly mnie ze wszystkich stron ciastka, czekoladki, cukiereczki, krakersy, pluszki i chipsy.. oj długo by wymianiac. Straczy chyba jesli napisze ze wszystkiego probowalam. A fee! Wstyd mi okropnie i niemilosiernie bo to poczatek diety a ja juz zaliczam dół.
Obiecuje poprawe. Postanowilam przez najblizsze 2 tygonie nie robic zadych odstepstw i jesc tylko do 1200 kcal a najlepiej konczyc jedzonko na 1000. Mam nadzieje z pojdzie OK.
Aaa.. nawet nie napisalam ile waze itp. No wiec chcialabym zrzucic ok 3 kilo i dojsc do mojej idealnej wagi 50 kg. Ciekawe ile czasu mi to zajmie.
P.S
Ziutka kochanie, nie przejmuj sie i żal sie. Od tego jestesmy aby pomagac w chwilach smutku i słabosci. Zaraz zerkne (jesli pozwolisz) na twoj poscik i zobacze co tez sprawilo ze sie tak przejełas. Powiem tylko jedno... głowka do góry myszko! Bedzie lepiej.. sle całuski
Pozdrawiam.. czatgirl
-
pikopiko
Ojejku od razu mi lepiej po Waszych słowach otuchy... Ja tez mam dzis dola juz mniejszego dzieki Wam, ale jeszcze tam siedzi... Ale walcze z nim! :> Cecylko czytam tak sobie i czytam i doskonale Cie rozumiem, ze mna jest tak samo jezeli chodzi o ambicje! Nie jestem przygotowana do jakichkolwiek porazek! Mam malutka rade jezeli chcesz to oczywiscie skorzystasz: Nie zaluj sobie jedzonka podczas egzaminow i wcinaj czekoladke To Ci pomoze, mi przynajmniej pomaga, a masz taka figurke, ze nie bedzie katastrofy, potem po egraminach to sobie sie poodchudzasz, ale nie rezygnuj teraz z ruchu, szczegolnie ze spacerow! Mi to przynajmnie pomaga i wiesz jeszcze co? Wypłacz sie ale tak porzadnie przed sama soba nie przed kims, bo potem jeszcze bedzie Ci glupio, ael pojdz se na spacer do jakiegos parku gdzie malo ludzi i ryknij se zdrowo! Mi to zawsze pomaga :> Mozesz tez pojsc po jakis ciuszek niedrogi i od razu Ci sie humorek poprawi :$ albo do fryzjera :O ! Zrobisz oczywiscie jak zechcesz Ja se poszlam do oszolomka i poogladalam ciuszki fakt ze nic nie znalazlam tylko sie nalazilam, ale przynajmniej przekonalam sie ze nic mnie nie ominelo zadna promocja noi lazeniem zgubilam troszke gramow!) No ale dosyc juz sie nagadalam Pozdrawiam Was wszystkie i Cecylio nogi do gory uszy przed siebie i ruszaj na wznak jak w locie szpak )) Ale mi sie zrymowalo hihi papsik
-
Re: pikopiko
No wpadlam jeszcze na chwile.
Cecylio - Ziutka dobrze Ci radzi. Ja tez kiedy mam doła laduje u fryzjera i zapominam ze mialam zly dzien. Dla mnie jeszcze lepszym spodobem na stres i złosc jest taniec. MOge przez caly dzien chodzic ze spuszczona głowa a wieczorem dopada mnie jakas chocby malencka dawna energii i zaczynam tanczyc.. tancze tak i tancze az padne. Co najdziwniejsze - mimo ze jestem strasznie zmeczona po takich podskokach moje dobre samopoczucie siega zenitu. Goraco polecam.
No teraz czas na jedzonko;
I. ryz na mleku
II. serek wiejski
III. marchewki i kapustka kiszona - surowka
IV. omlet z 2 jajek
V. galaretka z dorsza
Razem : 950 kcal
Calkiem udany dzien
Sciskam mocno... CZATGIRL
-
Re: Re: pikopiko
Hej Kochane,
no no no widze, ze chandra tu zagoscila. I ja niestety tez nie moge powiedziec, zebym byla w najlepszym humorze. Po tym weekendzie wydaje mi sie, ze przytylam z 10kg, oczywisice to niemozliwe...ale jakos tak psychicznie czuje sie o 10kg ciezsza. Nie wiem..moze to poniedzialke..moze to stres...Dzis nawet pierwszy raz od 3 tygodni nie pisalam co jadlam. Staralam sie na to uwazac, ale nie pisalam! Na sport tez sie powleklam taka ledwo zywa..chyba nawet przy cwiczeniach w miejscu mialam oczy zamkniete) ehh...zeby tylko szybko przeszlo. Na dodatek nikt mnie na moim posciku nie odwiedza i nie pociesza, oprocz tej zlotej dziewczyny, Cinni Minnis, ktora tu pol forum pociesza! Sprobuje sobie przypomniec co dzis pochlonelam, ale nie gwarantuje, ze to jest dokladne:
S: 2 tosty z serkiem i dzemem- 200kcal
2S: kiwi, gruszka, pol bulki- 200kcal
O: kotleciki z kurczaka, ryz, salata- 500kcal
P: cornflakes z mlekiem, 100gr winogron- 350kcal
K:1,5 bulki z poledwiczka, ogorek kiszony, 2 ciasteczka z ziaren slonecznika- 350kcal
no i..no i wychodzi 1600!!!, a moze i z 2000 bylo. Jezu, jak ja sie w takie dni nienawidze!!!!!!!!! Nawet sport nie byl dzis dla mnie przyjemnoscia, a to juz jest zle!
zycze wam o wiele lepszych humorow i jadlospisow
Magdalenkasz
-
Re: pikopiko
Dochodzi polnoc...a przedem na jeszcze mnoooostwo nauki ( ...do rana pewnie bym zdazyla)...nie wpisuje wiec co zjadlam , nie pisze nic wiecej... Pojawie sie najprawdopodobniej w czwartek ...zyczcie mi powdzenia. Buziaki:**.
Tusiaczek.
ps: jadlospisy uzupelnie ,jak wejde...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki