Witam w sobotę..
Ładna pogoda, wolny dzień a ja umieram. Boli mnie ząbek jak cholera. Właściwie boli mnie pół twarzy. Nie wiem co mam robić. Jestem już po dwóch dość mocnych tabletkach przeciwbólowych i nic W soboty do mojej dentystki nie da się dodzwonić - masakra. Jeżeli mi nie przejdzie czekają mnie trzy dni na zupkach i pastach bo nic nie ugryzę. Nie wiem jak to wytrzymam.
Zważyłam się i pomierzyłam:
waga: 57.9 było wczoraj, dziś dostałam okres i waga zwariowała. Pokazała 58,2 ale to woda dlatego nie cofam tickerka.
ilość sadełka: 24,7%
ilość wody: 50,1%
biodra: 91
pępek: 79
talia: 71
pod biustem: 80
biust: 92
udo: 47
łydka: 34
Zaraz pójdę zrobić jakieś śniadanie ale nie wiem czy je zjem. A przynajmniej ile czasu zajmie mi jedzenie. Szlag by to trafił