-
U mni sobota to był dzień obzarstwa , nie wiem jak ja te święta przetrwam, dziś jest lepiej i moje wszystkie myśli nie krążą koło jedzenia , oj podłamałam się troche, taką miałam wiarę, że tym razem się uda a teraz to myslę, że to kolejny słomiany zapał.
-
Hej kobietki
Jak po weekendzie? U mnie super. Dietka fantastycznie, ćwiczeń brak. Był u mnie na 3 dni mój chłopak i trudno było ćwiczyć, no ale od jutra znowu daję czadu na kocyku
-
lalika ty mi zabraniasz rogalików,a ja dzis rano bułke z miodem zjadłam...
dziewczyny czy jest dozwolone biało pieczywo z miodzikiem..jejku jak ja to kocham takie świeżutkie....mmmmmm........ale postaram sie przestac....kurde naprawde to jest dobre..piszemy tutaj,ale co z tą właścicielka wątku to nie mamy pojecia...a tak jeszcze dopisze ze wpadłam w paranoje..cokolwiek zjem to mam wyrzuty sumienia,ze za duzo...to na pewno przez te przymierzanie ciuchów...3majcie mnie dziewczyny ja taka jestem nie cierpliwa,ze czasem mam ochote to rzucic,ale mysle ze dam rade. Ba,wszystkie damy rade!!!!!!!!!
nie martwcie sie dziewczyny nie jestescie same ja zazwyczaj łamie sie w weekendy,a na temat dzisiejszych świąt juz mam koszmary!!! a moze jakis bonusik w te święta w postaci dodatkowych kcal?czy lepie nie ryzykowac???co wy na to??
-
Witajcie,
ja znowu nie mam sie czym chwalić wczoraj pozwoliłam sobie na pizze , postanowiłam ,ze tak na ostro wezmę się za odchudzanie po świętach teraz to jest taki wstęp, przyzwyczajanie isę do mniejszej ilości jedzenia. Dziewczyny jak jest u was z piciem wody, ja się jakoś nie umiem przyzwyczajć , herbaty mogę wypić każdą ilość, a woda mi nie wchodzi. A przeciez woda i ruch to podsawy każdej diety, pozdrawiam bocianek
-
A ja bez problemu pochłaniam 2l wody dziennie Przyjełam zasadę, że około 15-20min przed każdym posiłkiem wypijam 2 szklanki wody i gitara gra Radzę też tak spróbować... Na początku troszkę nie wchodzi, ale później już jest lepiej. Ja np. jak rano wstaję, to pierwsz co idę zrobić, to wypić 2 szklanki wody Uzależnienie normalnie
-
Hej , czy tu nikt nie zagląda, udało sie którejść choć troszkę schudnąć, ja niestety nie mam się czym chwalić.
-
witaj,witaj!!!
zupełnie zapomniałam o tym wątku...
hmmmm no ja póki co też nie ma sie czym pochwalić ech...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki