-
Dziendoberek!
Trzeci dzien trzynastko rozpoczety.
Waga: 60,5kg czyli juz cale 2kg mniej
Oko i dusza sie ciesza i patrza optymistycznie na kolejne 11dni pozbywania sie tluszczyku.
Mysle, ze to dobry poczatek do wziecia sie porzadnie za siebie. Dopoki nie zejde ponizej 60kg, nie bede w stanie zaczac znowu biegac. Taka psycho-blokada
Cel 1 czerwca: 58kg
Po trzynastce nadal mam zamiar utrzymywac diete niskoweglowodanowa.
A dzisiaj w jadlospisie:
Śniadanie:1 kubek kawy
Lunch:gotowane brokuly,1 świeży owoc, 1 pomidor
Obiad:1 plaster szynki, 2gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną
-
-
dzien trzeci-swietnie sie czuje, nie gloduje
-
dzien trzeci-swietnie sie czuje, nie gloduje
-
dzien trzeci-swietnie sie czuje, nie gloduje
-
Witaj Myszko Widzę, że dzielnie się trzymasz. Super. Ja osobiście nie dałabym rady. Dla mnie, przy moim trybie życia, taka dieta jest niemożliwa. Chodziłabym głodna cały dzień i bolałaby mnie głowa. Skoro Tobie służy wykorzystaj to na maksa. Możesz też przy okazji z rozpędu pozbyć się też kilku moich kilogramów hehehe Pozdrawiam i trzymam kciuki:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki