-
Kawko co jest z Tobą? Dietkujesz czy nie? Nie wiem czy dalej trzymać kciuki?
-
Jestem, jestem. Ostatnio nie mialam czasu na udzielanie sie na forum, za duzo spraw na glowie. Dietki jednak nadal sie trzymam, choc zdazaja sie czasem male wpadki to zaraz staram sie wszystko opanowac i w ten sposob utrzymuje wage 75. Mam nadzieje ze niedlugo znowu pojdzie w dol. A co u Was?
-
Ja wczoraj przesunęłam suwaczek na 72. Nie wiem, czy nie za szybko (zazwyczaj czekam ze2 dni zeby miec pewność, że to nie przypadek) ale raz kozie śmierć.
-
A ja ostatnio przesadzam z jedzeniem, musze znowu zaczac sie kontrolowac. Az boje sie wejsc na wage, a kupilam fajna sukienke i jest troszke za mala, niewiele brakuje.
-
Dziewczyny - serio, bardzo potrzebuję pomocy. Ostatnio pochłaniam wszystko co wpadnie mi w ręce, nawet słodycze za którymi nie przepadam. Trwa to już kilka tygodni i co dziwne przytyłam tylko 1,5 kg, ale to i tak dużo. Co ja mam robić?
-
Dzieki za wsparcie, widze ze mozna na was liczyc. Co tam, jak zwykle.
W takim razie moge liczyc tylko na siebie. Musze wziac sie w garsc i zastanowic sie czego ja tak na prawde chce, bo problemy z waga sa tylko skutkiem ubocznym.
-
Witaj
Ja na to forum trafiłam przez przypadek, ale bardzo mnie ono zmotywowało i jestem na diecie od 7 czerwca. Nawet dobrze mi idzie. Rozumiem doskonale jak jest Ci ciężko, sama przez to przechodziłam wiele razy. Tym razem postanowiłam, że jedzenie nie będzie kierować moim życiem. Muszę wziąć wszystko we własne ręce i działać. Nie można stale tylko marzyć o szczupłej sylwetce. Bo kiedy będziemy pięknę?? Przecież czas ucieka, trzeba się wziąć w garść. TYM RAZEM MUSI SIĘ UDAĆ!!!!!!!! Trzymam kciuki za Ciebie. Zróbmy to dla siebie.
Trzymaj się dzielnie. Pozdrawiam cieplutko.Powodzenia.
-
Nie jesteś sama. Przecież jesteśmy także my. Szkoda tylko, że nie dostrzegasz tego, że inni może też borykają się z problemami. Popatrz na poprzdnie posty. Znikasz a potem nagle pojawiasz się i masz pretensje? Zaglądałyśmy do Ciebie. Ty do nas nie (przynajmniej do mnie). Też ostatnio pochłaniałam masę słodyczy. Wczoraj sobie to wszystko przemyślałam, a od piątku znowu pięknie dietkuję. Liczę, że i Ty się dołączysz.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki