-
Witajcie moje kochaniutkie
Właśnie wróciłam do domku bo byłam w Galerii i Manufakturze Jestem maksymalnie wykończona
Anulko kochana gratuluje ci bardzo tego kilograma i nie przejmuj się nawet najlepszym zdarzają się wpadki
Szczerze mówiąc to sama nie wiem co się dzieje że mam takiego powera może jest to spowodowane czymść albo raczej kimś ... Potrafie być cały dzień maksymalnie wykończona a w jednej minucie poprostu mam ochote wzbić się do nieba
Saulains szkoda że nie będziesz chodziła do 32 pewnie byśmy się zakumplowały
Migotko mam nadzieje że niedługo wrócisz do formy i nie złapie Cię żadne choróbsko
Buziaki :*:*:*
-
Witam
Co się stało ża tu tak ciuchutko i puściutko ?
Co tam u Was słychać ? Ja dzisiaj cały dzionek w domku siedze bo nawet nie chce mi sie nigdzie ruszać nawet ćwiczyć mi sie nie chce.. wkońcu muszę zacząć Rano stanęłam za wadze i oniemiałam 2 kg mniej !! Ale sama nie wiem czy to woda czy co.. Pewnie jak bym teraz się zważyła to by było tyle samo bo się strasznie objadłam Achhh... Jestem strasznie zła na siebie Jutro już będzie lepiej przynajmniej mam taką nadzieję..
Jak ja bym chciała już być chuda !! A jak u Was dietka ?
Pozdrawiam buziaki :*:*:*
-
Hej Różyczko:*
U mnie z dietką super. Aż dziwne, ale chyba widać efekty ^^ Wczoraj balowałam cały wieczór, dziś odpoczywam, czuję się tak cudownie hmm...rozespana, rozleniwiona, ale to taaakie błogie uczucie...
gratuluję tych 2 kilosków! Mam nadzieję, że mimo tej drobnej wpadki waga się utrzyma Pzdr
-
Witam
Saulains miło że wpadłaś :* Gratuluje efektów i balowania
Naszczęście waga mi się nie zmieniła tylko teraz pokazuje więcej bo cały czas piję wodę więc dlatego Weszłam na forum żeby się trochę oderwać od matmy teraz mam tyle nauki że to poprostu szok.. U mnie z dietą dobrze idzie humorek też mi dzisiaj dopisuję i jest ok A co tam u Was dziewczynki ? Jak dietka ?
Pozdrawiam i buziaki :*:*:*
P.S. Anulko czemu sie nie odzywasz ? Mam nadzieje że niedługo wrócisz
-
Ech, skąd ja znam ten ból? Też mam nauki mnóstwo, właściwie to nie powinnam teraz tu siedzieć tylko powtarzać do jutrzejszej klasówki z historii i biologii:P Ale co tam, można się polenić, nie?:P
Super, źe z dietką dobrze idzie. U mnie też całkiem, całkiem I weiderka rano zaczęłam
A ta pogoda dzisiaj... mmm, baaajka... szkoda tylko, że aż tak ciepło. Jak to już któraś dziewczyna pisała w swoim wątku: trzeba zrzucić trochę sadełka, żeby było lżej. Pozdrawiam i powodzenia na matmie ;*
-
Oj Różyczko wracam, ale tylko po to zeby Ciebie dopingować... Ja już się dawno poddałam... Jem wszystko... własnie skończyłam całą paczkę ciastek... Wtedy co miałam napad...wybaczyłam sobie i pomyslałam, że jutro wiecej pocwicze i dalej bede trzymac sie dietki....Miałam taki zapał..., ale niestety....pojechałam do siostry i po dietce... Ech...przykro mi....w sumie powinnam byc wsciekła na siebie... Dzisiaj się ważyłam i na szczescie dalej waze 59 kg...Może jednak nie powinnam sie poddawać... Ale ja nie mam siły na walkę Nie wiem co sie stało...
-
Oj Różyczko wracam, ale tylko po to zeby Ciebie dopingować... Ja już się dawno poddałam... Jem wszystko... własnie skończyłam całą paczkę ciastek... Wtedy co miałam napad...wybaczyłam sobie i pomyslałam, że jutro wiecej pocwicze i dalej bede trzymac sie dietki....Miałam taki zapał..., ale niestety....pojechałam do siostry i po dietce... Ech...przykro mi....w sumie powinnam byc wsciekła na siebie... Dzisiaj się ważyłam i na szczescie dalej waze 59 kg...Może jednak nie powinnam sie poddawać... Ale ja nie mam siły na walkę Nie wiem co sie stało...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki