-
witam na kolejnym dniu... heheh wytrzymujecie? Ja dzis skonsumowalam ok. 1200 kcal a spalilam okolo 800 to chyba dobry wynik .. mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej nie tylko u mnie ale i u was... wiec jak zlecial wam dzionek? Bo mi bardzo sympatycznie... i powiem wam ze dzis mi sie bardzo fajnie biegalo!! Jak nigdy kurcze kurcze az milo ze jutro rano tez bede biegac heheh pozdrowionka 4all & kissyyy :*
-
Witajcie pokonalam nastepny dzien wcisnelam 980 cal spalilam 600 ale uwazam ze jest ok :P
-
Ciągle się trzymam
Poćwiczyłam dziś w klubie 30 minut ostro na brzuch i 45minut rowerek.Z jedzeniem jest w miarę łatwo,ponieważ od roku stosuję metode MM.
-
a ja dziś tylko warzywka i chude mięso
i step i ćwiczenia na ręcę z hantlami
chyba będę twarda w swych poczynaniach, bo moja dzisiejsza poranna waga odebrała mi mowę...
trzymajcie się dzielnie!
-
a ja wczoraj, z uporem maniaka, wykonałam wszystkie ćwiczenia, zamieszczone w książeczce - dodatku do sierpniowej Super Linii. mniodzio i się cieszę, bo waga wskazała dzisiaj (równo miesiąc i 2 dni mojej diety) już 5 kg mniej.
i jak tu nie kochać lata? )
-
no ja tez dałam rade, bo chyba od pomidorków na wieczur nie utyje hehe ale tez było dobrze , jutro sie waze i sie strasnie boje hehe ale bedzie dobrze (mam taką nadzieje przynajmniej) a z cwiczonkami nie zabardzo bo nie było pogody , troche tylko na skakance poskakałam i sie pogimnastykowałam ale 1000 kcal nie przekroczyłam na pewno, a zresztą były same owoc warzywa io jeden jogurt ale za to duzy TRZYMAM ZA WAS KCIUKI nastepny dzien tez bedzie dobry
-
kolejny dzień zaliczony
Jak tam basieńko i inne uczestniczki naszego zadania?wytrzymujecie?Wyobraźcie sobie,że ogarnął mnie dziś straszliwy leń jeśli chodzi o ćwiczenia.Być może dlatego,że cały dzień spacerowałam z córeczką a od 19.00-21.00 wysprzątałam na błysk mieszkanie .
-
2 godziny na rowerze spędziłam, a zjadłam 4 pyszne, zdrowe, odżywcze posiłki
oj czuję, że będzie dobrze, i za Was też tak czuję...
zapraszam na mojego posta Healthy & ... Lifestyle, tam relacjonuję wszystko z detalami
a w poniedziałek się ważymy, tak?? no, ciekawe... ciężki weekend przede mną, bo może na działkę ze znajomymi - chyba nie pojadę, w pierszym tygodniu diety nie należałoby jej przerywać, bo będę musiała przeprowadzić ciężką samomobilizację od początku...
trzymajcie kciuki bardzo bardzo mocno!!! grille piwko... a tu wypadałoby pomidory, ogórki, truskawki :P dam radę chyba?
-
oj damy rade damy... ja dzis mialam odpoczynek .. mam taka zasade 3 dni mocnego dobrego treningu... czwarty dzien odpoczynek zeby zregenerowac sily i nabrac "glodu" na nastepne dni cwiczen... polecam :*
-
u mnie z ćwiczeniami to jest tak, że wakacje ćwiczę sama, w domu oraz chodzę dwa razy w tygodniu na basen, ale w roku szkolnym chyba nie ma takiej potrzeby (gimnastyki w domu), gdyż mam w szkole naprawdę solidny wf (3 razy z tygodniu po dwie godziny lekcyjne, czyli 90 min.) i do tego jeszcze treningi piłki ręcznej 3 razy w tygodniu. ale teraz mamy wakację, więc treningi i wf mi odpadły na ponad dwa miesiące i trzeba samemu dbać o formę :P tak się wciągnęłam w Pilates, że teraz przestać nie mogę
pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki